-
wiem wiem Inezko w czym rzecz ale najwazniejsze,ze sa smski i teraz mmski
juz pisalam u Ciebie,ze serwuje biala herbatke od Ciebie
-
wybaczam dotychczasowe grzechy,ale prosze je odpokutować i ładnie wrócić do dietki :P nie ma zajadania smutków hmm,a to pozne wracanie do domu i pojawiający sie głod może jest wynikiem tego,ze wczesniej dlugo nic nie jesz? Nie da sie jakoś wcisnąć tam co jakis czas małych posiłków, w krótkich odstępach? W ostateczności zjedz jakiś czysto białkowy posiłek i też nie powinno być zle Lepsze to niż lody toffi i krówki :P
Mam nadzieję, że następny wpis będzie zawierał relacje ze wzorowego dietkowania
-
hej Tiska
wiem że masz zabiegany dzień ale wpadam w odwiedzinki no i herbatki bym się napiła
-
Nastala prawdziwa sniegowa zima,znaczy juz wczoraj zawitala w moje strony jeszcze wczoraj rano jadac do krakowa nic nie padalo a jak wracalam to ledwo dojechal autobus bo tyle sniegu bylo.Wczoraj nie pisalam bo jak wczesniej pow.bylam w krakowie na spotkaniu z kuzynka a wieczorem mialam gosci w akademiku
WEGLOWODANOM TYM NAJSLODZYM MOWIE ZDECYDOWANIE NIE
Tylko wczorajszego dnia nie licze bo kuzynka doslownie wmusila we mnie duzy kawal tortu ale swoja droga pyszny bo kawowo-migdalowy :P
Inezka jak najbardziej zapraszam na herbatke ktora wlasnie pije czerwona
Mlody Aniolku ja juz bede grzeczna i bede sie starac naprawde bo wstyd straszny wlasnie ja na uczelni w przerwach jem drozdzowki albo kanapki ale wieczorem i tak jestem strasznie glodna ze nawet litr herbaty tego glodu nie zaspokoi
-
poprosze o herbatke, ktora mi wywali cala zawartosc zoladka...
po trzydniowym zarelku troszke sie tam nazbieralo
taki ze mnie silny gosc
a co u grzeczniejszych panienek??
-
hej slonko
nie wiem czy jestes jeszcze czy juz Cie nie ma
pewnie juz wyjechalas :*
smutno bedzie bez Ciebie, ale wytrzymamy a Ty jak wrocisz, jestes zobligowana wszystko nam opowiedziec
-
Ale zazdroszczę tego śniegu
I wagi 67kg
-
Jakie tu pustki wszedzie jak mozecie,gdzie jestescie
ja niedawno wrocilam z Belgii bo wzielam sobie 2 tyg.urlopu od wszystkiego i teraz dopiero przyzwyczajam sie do zycia akademickiego a tak naprawde to dobrze mi zrobil ten wyjazd bo sobie odpoczelam od wszystkiego po przyjezdzie same zmiany i teraz wlasnie sie dodtosowuje i wdrazam a nauki to mam zdecydowanie teraz za duzo jutro mam rana takie zal.i pasuje sie troche pouczyc a ze dzis skonczylam zajecia tak kolo 21 wiec nie mam sily na nic
dieta jak to dieta ale chyba nie jest najgorzej choc ostatnio na slodyczach jestem bo dosc duzo ich przywiozlam i teraz akademik czestuje nimi bo ilez mozna jak znajde wiecej czasu to Was poodwiedzam a teraz serwuje nocna herbatke
-
Tiskus,
milo Cie znow "widziec"
a co tam ciekawego w Belgii porabialas??
co z Inezzka??
ja raz jestem na diecie, raz absolutnie diety to nie przypomina...
grunt to sie nie przejmowac i sie kochac
-
witam Cie Kolejnaprobo
w belgii bylam u znajmoych i troche popracowac
Inezka na razie opuszcza forum ale na biezaco czyta wszystkoe co piszemy wiec oczywiscie pamietamy o niej caly czas :*
Wrocilam wlasnie z zajec bo na 8 mialam cwiczenia i kolosa z niego i jest 5
milego dzionka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki