Chyba musze obejrzeć ten film.
Jak waga stoi to trzeba ją trochę nastraszyć. Zagrozić jej, że wyląduje na śmietniku między zgniłymi, śmierdzącymi resztkami jedzenia a jej miejsce zajmie nowa, wspaniała waga, któa nie będzie nas irytować zastojem przedziałki. Na moją to podziałało
Hej Kochane tak monic od sierpnia - byłam nad morzem to sobie pofolgowałam potem nie cwiczyłam trochę potem pilnowałam sie z cwiczeniami ale juz pominmi ta wage bo ciuchy sie zrobily luzniejsze czuje sie znacznie lepiej
Dobra Kokietko postrasze wage moze ruszy
Anne kiedy ty masz urodzinki
A tak to własnie wrocilam z hotelu obsługiwałam gości nawet przeprowadzilam rozmowe po angilesku było to tak: przylazł gościu i mowo HOTEL ale co HOTEL i podaje nazwisko qrde wpisuje do kompa ale jak sie to pisze przypomniałam sobie jak w Belgii literowałam chinczykowi nazwisko a wystarczylo dac dowod i by sobie spisal i tak w;lasnie zrobiłam i zajerstwowałam goscia wydałam kluzczyk i życzyłam miłego pobytu :P
bede teraz ogladała PB s3 odcinek 1 w końcu
Słodkich snów kochane
widzę że nieźle sobie radzisz w hotelu
a w jakich godzinach jest ta praca??
oby jeszcze z waga szło ak dobrze, myślę że taka groźba mogłaby pomóc
WITAM ja już po śniadanku delektuje sie kawą
Reniu dziś mam przynieśc dokumenty.
Oh to wiem już jak będę świętowac sobote
no nic lece do was a potem musze przepisac moje wczorajsze notatki i od dzis ucze się angileskiego systematycznie na razie słówek a potam na jakieś lekcje sie zapisze. niestey na bieganie dziś czasu nie mam bo najlepiej mi sie biega wieczoram rano to tak niebardzo
miłego dnia[/quote]
Zakładki