Wersja do druku
ależ mnie dzisiaj energia roznosi!!!! Góry mogę przenosić! :))))
A mówią, że na kopenhaskiej jest się apatycznym - eee ja tam jestem przeszczęśliwa, poza tym dzisiaj jest najmilszy dzień kopenhaskiej - twarożek, jogurt i owoce mmmmmm, zero szpinaku, brokułów, sałaty i mięsa :)
Miłego dnia życzę - grzecznie dietkujcie! :)
Witam, witam. Widze, ze idzie ci wzorciwo. U mnie niestety ten tydzien byl porazka, wiec zaczynam od nowa. Na pewno sie nie poddam:) pozdrawiam
Wlasnie najwazniejsze to zeby sie nie poddawac :!: co gorsze i lepsze dni a nawet tygodnie ale najwazniejsze by robic swoje i nie ogladac sie wstecz :D
Sephrena co u Ciebie :?:
Dziś kupiłam sobie Slim Figure ;) Na razie piję drugą herbatę, ale na pewno stracę na wadze, tyle wody ze mnie zejdzie ;) No normalnie ja się chyba zasikam ;)
Rano obmierzyłam się sądząc, że okres mi się skończył, ale jednak nie. Centymetrów troszku mi ubyło ale tylko troszku. No, ale mam dalej okres, poczekamy aż się skończy, a tym czasem:
W talii ubyło mijakieś 2 cm, w biuście 4 cm, w biodrach 0 cm, waga przesunęła się o 1.
Trzeba się cieszyć drobnostkami :)
Drobnostka do drobnoski daje duze szczescie :D
Sephrenko, bardzo ladnie! Ziarko do ziarka! Ale duzo cierpliwosci trzeba, mnostwo bym powiedziala. JA mam niestety z tym problem bo strasznie niecierpliwa jestem :(
Witam i pozdarwiam bo mnie troszke nie bylo bo moja waga stoi od 3 tyg i ani drgnie (bo popuscilam sobie ostatnio pasa: jakas pizza, jakies spaghetti... :( )
Sforra jaktam na kopenhaskiej? Który dzień i jaki efekt? :roll:
Sephrenko kochana! A gdzie ty chodzisz? Nie ma cie i nie ma!
:cry:
hm... tylko czemu te cm muszą z biustu lecieć... ;)
Nefrethete - jestem dzisiaj na 6 dniu kopenhaskiej, ale co już pisałam u siebie w wątku jakieś niepokojące objawy zaczynam mieć, tzn. ogólnie czuję się bardzo dobrze, nawet nie jestem głodna, tyle tylko, że waga od wczoraj zaczęła mi rosnąc, a poza tym dość wyraźnie puchną mi dłonie - sama nie wiem, co się dzieje. Ten wzrost wagi zapewne spowodowany jest gromadzeniem wody w organizmie(opuchlizna)...
jak siebie znam to za kilka chwil zacznę panikować :/
Cześć dziewczyny :)
Ja ostatnio przy kompie jestem z doskoku, więc będę pisać raz dziennie jak dobrze pójdzie przez jakiś czas.
Drugi dzień piję Slim Figure. Już tak nie latam do łazienki jak wczoraj ;) Zobaczymy co z tego wyniknie :)
Wczoraj wieczorem koleżanka wyciągnęła mnie do knajpy. Wypiłam niecałe półtora piwa z sokiem imbirowym. No jakoś nie potrafie się temu oprzeć. ;) Gadam jak alkoholik ;) Teraz częstują mnie czekoladą...
Wszędzie do okoła czai się pokusa goła