Witam wszystkich
Postanowiłam założyć ten wątek, by nie wtryniać się do cudzych ale też mając nadzieję, że mnie wspomożecie w trudnych chwilach. Otóż jestem małym grubaskiem, Kuleczką, jak siebie żartobliwie nazywam. Nadwagę miałam zawsze, już od małego dziecka. Wiem, że nigdy nie zejdę z rozmiaru 44 do 36, bo mam takie porypane geny (też miałam co dziedziczyć ), ale rozmiar 40 mnie ucieszy. Już kiedyś udało mi się zrzucić 10 kg ale przez ostatnie 4 lata znów przytyłam. Pare mięsięcy temu znalazłam sie w szpitalu gdzie lekarz delikatnie dał mi do zrozumienia, że jestem za gruba i jeżeli nie chcę powrotu choroby to powinnam schudnąć. Moja choroba jest pośrenią przyczyną mojego odchudzania :P Główną jest to, że nie mieszczę się w rzeczy, w których chodziłam zeszłego lata. To mnie znacznie bardziej przeraziło niż choroba :P
Postanowiłam się zarejestrować na Diecie bo tu jest tak fajne Można liczyć na wsparcie, którego każdy grubasek potrzebuje Mam nadzieję, że mi też pomożecie
A teraz Sephrena w liczbach
wiek: 24 lata
zwrost: 158 cm
waga: 73 kg
obw. tali: 93 cm
obw. bioder: 108 cm
obw. biustu: 108 cm
Ps. zdjęcie było robione dziś, a ponieważ sierpień jest za dwa dni i przez dwa dni 5 kg na pewno nie zrzucę to postanowiłam napisać, ze to sierpień
Zakładki