To ty Sephrenka wogóle zmieniasz sobie suwaka? Bo jak ważysz się na lekarskiej w ubraniu i z torebką i wogóle ze wszystkim to około 2 kilo powinnaś odjąć (czyli że ważysz coś koło 70 a nie 71 jak na suwaczku masz).

A poza tym zależy kiedy się ważyłaś (rano na czczo czy nie) bo podczas dnia nabierasz wody i wydajesz się cięższa. Zresztą czasami tak jest, że organizm gromadzi więcej wody w jeden dzień a na drugi kilogramy lecą spowrotem w dół...

Ty się nie denerwuj takim czymś tylko wsiadaj na rower (stacjonarny ) i przyjeżdżaj do mnie. Ty się trochę zrelaksujesz...

Nefrethete, ależ nie ma za co. Wierz mi, bez forumoterapii ani rusz!

Miłego wieczorku Sephrenka. Pamiętaj, jestem z Tobą!