NO! Sephrena się w końcu ujawniła :P
Hmm, byłam na długaśnym spacerku z ogromnym parasolem. Co zrobic jak ciągle leje... A mnie już to naprrawdę dobija, bo ileż można. Kolacja mnie czeka jeszcze (bo jestem godzinke do przodu, u mnie dopiero 18 z minutami). I trzeba pomyśleć nad jakimiś ćwiczonkami na wieczór...
Aniulka7 - fajnie, że mnie odwiedziłaś. A twój piesek - istne cudo! Uwielbiam takie wielkie psy. Wogóle lubie zwierzęta. Na psa nigdy moja mama zgodzic sie nie chciała, ale za to miałam hodowlę chomików (około 40 ich było razem)
Tiska to jak już idziesz po herbatkę to kup też dla mnie bo u mnie takich herbaciarni chyba raczej nie ma![]()
. Zawsze możesz mailem wysłać... :P
Sephrena racja. Nie można wciąż tkwić w przekonaniu, że tylko to co znamy jest dobre. trzeba tez zacząć eksperymenty. Jak juz będę w PL to skorzystam![]()
Zakładki