Kochana Koffee, wierzę że Ci się uda, na pewno masz wokół siebie kochających Cię ludzi którzy Ci pomoga...Podstawą jest zgłoszenie sie do specjalisty...Moja znajoma również chorowała, wyjechała na pół roku chyba do Zakopanego, do specjalnej kliniki, wspierali ją rodzice i jej chłopak, jest coraz lepiej... Tobie też się uda!