Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: dlaczego przerywamy dietę...

  1. #1
    Guest

    Domyślnie dlaczego przerywamy dietę...

    A więc tak..witam wszystkich serdecznie.Jestem na tym forum od ponad roku.Kilogramy??Raz w góre raz w dół..balastuję tak między 8 kg.Nie podam wymiarów bo niby i po co???Mam do schudnięcia 7 kg.Kiedyś mój chcloopak powiedział"przerywasz ta dietę bo poprostu nie chcesz być chuda...nie masz motywacji bo nie wierzysz w to ze ci sie uda"Dało mi to do myslenia..skoro rano wstaję i myślę o decie...przerywam..obiecywania od jutra..skoro xle się czuję sama ze sobą..to pytam się co jest????może faktycznie nie chce...a jak się nie udaje to moze zaakceptujcie siebie....pozdrawiam wszystkich wytrwałych mniej i bardziej.Trzeba uwierzyć w to, że każdego dnie jest nas coraz mniej!!!jestem psychologiem klinicznym...walczącym ze smakami!!!!pozdrowienia grubaski!

  2. #2
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    :]
    witaj,
    ja kiedyś zaczełam się zastanawiać na co bym narzekała i na co zwalałabym każde niepowodzenie,jakbym już schudła i była taka,jaka chce?!?:> Teraz już tak nie robię,ale kiedys, gdy ważyłam o wiele wiecej niz teraz na wszystko mialam usprawiedliwienie "bo jestem gruba".
    Więc Twój chłopak ma racje,dlaczego nie mamy tyle motywacji,zeby dociagnac dietę do konca~?!?;/

    Zyczę powodzenia w dietkowaniu.

  3. #3
    Sephrena jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-04-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    125

    Domyślnie

    Bo nie wierzymy, że nam się uda. Bo często nie mamy wsparcia. Bo wyniki nie są od razu takie jak byśmy chcieli. Porażki zniechęceją, nie tylko te rano w łazience na wadze. Zniechęcają docinki najblliższych. Zniechęca każdy proponowany z uśmiechem kawałek ciasta. Wszystko wkoło zdaje się mówić- "Po co próbujesz jak i tak się nie uda?" Tu, na Diecie, wielu forumowiczom się udaje, bo mają pełne wsparcie, bo nikt nie mówi- "No, nareszcie się odchudzasz". Tu, nowa osoba słyszy- "Witaj, my damy Ci wsparcie jakiego potrzebujesz"

    Ale to takie moje przemyślenia

  4. #4
    Prosdokia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ech, ja przerywam diete jak wypije kilka piw z przyjaciółmi. Wtedy myśle- wypiłam tyle kalorii, że to już wszystko jedno czy zjem jeszcze tą pizze i chipsy czy nie. Jak budze się następnego dnia to mam wrażenie że wszystko poszło na marne (dodatkowo jeszcze głowa mnie zazwyczaj boli) i postanawiam od poniedziałku zacząć jeszcze raz

  5. #5
    XixaNowa Guest

    Domyślnie

    prosdokia --> swietny masz awatar

    czemu zawalam dietę???? oooo, dużo tego jest...\
    bo jem za mało kalorii [1000 kcal], a potem organizm się domaga
    bo odzywiam się monotonnie
    bo to nie ja kupuje jedzenie, tylko rodzice, więc nie mam wyboru
    bo mi się znudziło odchudzanie [ciągle się odchudzam, potem tyję, znów sie odchudzam i tak bez przerwy]
    z nudów
    bo nie mam nic do roboty, jak siedzę w domu, więc jem
    bo jak się najem, jestem nieszczęśliwa, nie chcę nikogo widzieć i tak jest dobrze


    czy mam pisac dalej??

  6. #6
    Awatar Markowa
    Markowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-07-2007
    Posty
    7

    Domyślnie

    Właściwie nie można chyba jednoznacznie stwierdzić dlaczego ktoś nie kontynuuje diety. Każdy jest jedynie pewną indywidualnością. Ile ludzi tyle zdań - jak to mówią.

    Ja porzucam dietkowanie, gdy stwierdzam, że efekty nie są nawet w przybliżeniu takie jakich oczekiwałam. Wtedy jest to dla mnie dowód, że i tak i tak nie schudnę - cokolwiek bym nie robiła. Kontynuacja diety nie ma więc sensu. Gdy ktoś wjeżdza mi na ambicje i mówi, że nie dam rady czegoś osiagnąć - tym bardziej naciskam i staram się udowodnić, że dam radę.

    Każdy jest inny...


  7. #7
    Guest

    Domyślnie

    JA NARAZIE SIę TRZYMAM 8 DNI 3KG MNIEJ.jESZCZE 5 I BęDę SZCZęSLIWA.nIE JEM OD 16.00.dZISIAJ NA PIWKO..ALE NIC NIE ZJEM PO NIM...WIEM, żE JUTRO PEWNIE 2 KG MNIEJ BO ALKOHOL ODWADNIA...OD PIWA SIę NIE TYJE!!!nIE MOZNA TYLKO JEść PO NIM...ZWARIOWAłAM..ALE OSIąGNE CEL!!!!!!!!BO WIęCEJ NIE DA SIę TAK WYTRZYMAć!!!!!

  8. #8
    XixaNowa Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez wiki23
    nIE JEM OD 16.00.
    bardzo rozsądne a ile masz lat?

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •