Strona 1 z 6 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 52

Wątek: 09.08.07- PIERWSZY DZIEŃ RESZTY MOJEGO ŻYCIA...!

  1. #1
    Awatar secretive
    secretive jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-08-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    599

    Domyślnie 09.08.07- PIERWSZY DZIEŃ RESZTY MOJEGO ŻYCIA...!

    Mija dzień za dniem. Waga wciąż leci w górę. Wakacyjne wyjazdy nad morze i w inne typowo turystyczne miejsca pozostawiły po sobie wspomnienia... niestety i w 7 dodatkowych kg. Przed wakacjami udało mi się schudnąc do 61kg, lecz dziś niestety muszę powróci na forum z podwiniętym ogonem i przyznac się publicznie, że waga wróciła do wagi wyjściowej... Smutno mi.
    Sama nie wiem jaką dietę stosowac, co robic ze sobą... Brak mi jakiejkolwiek motywacji i wsparcia. Mojego ukochanego zabrali mi tydzień temu do wojska i nie ma przy mnie pomocnej dłoni. Nie mam wogóle siły w sobie. Tragedia... Czuję się samotna i GRUBA!
    Pomóżcie...[/code]

  2. #2
    Awatar Simba
    Simba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-07-2007
    Posty
    7

    Domyślnie

    hej, nie smuć się 7 kg to nie tragedia Będzie dobrze Będę Cię chętnie odwiedzac i motywować JEstem po milionie diet, zawsze z efektem jo jo. Od niedawna poprostu zmieniłam tryb życia i czuję się świetnie. Nie wiedzieć czemu, ale kilogramy leca jak szalone - chociaż np przekonałam się do boczku i smalcu, których nigdy nie lubiłam Mam 6 kilo za sobą w bardzo krótkim czasie, czuję się świetnie, jem całkiem sporo. Żyję
    Za ukochanym też płaczę
    poniżej masz link do tematu do którego się podczepiłam - tam opisuję mniej więcej co i jak jem, ale nie przykładam do tego wagi. Jem mniej i częściej.
    Buziak :*
    my way http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1192

    rowerkiem po równiku od lipca 2010

  3. #3
    Awatar secretive
    secretive jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-08-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    599

    Domyślnie

    Dziękuję za wsparcie, temacik chętnie poczytam
    Ogólnie jestem strasznie zniesmaczona, dietę zaczynam codziennie i trwa ona dopóki nie wyjdę z pracy... Wtedy już diety nie ma.. Co na to poradzic? :/
    Jakoś nie umiem kompletnie zebrac sie...
    Jak schudłam te kilka kg to jadłam 800-1000kg i prawie zero ruchu

  4. #4
    Awatar Markowa
    Markowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-07-2007
    Posty
    7

    Domyślnie

    Wow, secretive . To ty pojemna kobieta jestes, 800-1000 kg? Calkiem niezle .

    Zartuje, zartuje...

    A tak powaznie, jezeli tak piszesz to zdaje sie masz calkiem dobra przemiane materii. Starczy troszke ja podkręcić błonnikiem, ograniczyć troszkę jedzonko, jeść mniej kalorycznie, starać sie regularnie i waga poleci w dół na łeb na szyje! Szczęściara z Ciebie. Ja do 1200 kcal dziennie i waga stanęła w miejscu. Nic już nie pomaga. Heh, teraz trzeba być cierpliwym....

    Powodzenia! Bede do Ciebie zaglądać jak Ci idzie


  5. #5
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez secretive
    Dziękuję za wsparcie, temacik chętnie poczytam
    Ogólnie jestem strasznie zniesmaczona, dietę zaczynam codziennie i trwa ona dopóki nie wyjdę z pracy... Wtedy już diety nie ma.. Co na to poradzic? :/
    Jakoś nie umiem kompletnie zebrac sie...
    Jak schudłam te kilka kg to jadłam 800-1000kg i prawie zero ruchu
    U mnie też tak jest, cały dzień tzrymam dietę, a wieczorem szkoda gadać

    Na dodatek mam ten sam problem co Ty - przez marzec i kwiecień zrzuciłam 8 kg, a teraz wszytsko wróciło, a także pojawiły sie problemy w postaci kompulsów i nerwicy i teraz kompletnie nie wiem, jak znów sie za sibie zabrać

  6. #6
    landis jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej czy i ja moge dolaczyc?
    juz raz zapisalam sie na jeden watek, ale stracilam mozliwosc siadania przed netem i nie moglam pisac...

    takze jestem rocznik 85

  7. #7
    Awatar secretive
    secretive jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-08-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    599

    Domyślnie

    Cieszę się, że założony przeze mnie temat cieszy się jak narazie popularnością

    Dziś po poludniu miałam trochę czasu na zastanowienie się nad swoim nowym trybem życia...
    800-1000kcal
    Ruchu tyle ile się da
    Peeling i żelik wyszczuplająco- antycellulitowy codziennie
    1,5-2l wody dziennie

    Czy tyle wystarczy aby schudnąć 15kg?

    landis jasne, że możesz się przyłączyć Im więcej nas tym lepiej
    Meeeg85, widzę, że dopadł nas podobny probelm. Musimy jakoś dać sobie radę, bo ja nie chcę wyglądać tak jak wyglądam, źle mi z tym strasznie. 61kg to było dużo, a teraz... Szkoda gadać
    Markowa, musisz być cierpliwa, mi też znajome są zastoje wagi i niestety trzeba to przetrwać, chociaż wiem, że czasami cierpliwość się kończy
    Simba, zazdroszczę silnej woli i zrzuconego sadełka... Bądz moim przewodnikiem

  8. #8
    landis jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    no to super

    mnie ciagle dopada efekt jo-jo, co uda mi sie schudnac zaraz znowu wraca
    jeszcze niedawno na wadze mialam 64,1 a teraz znowu rowne 66
    poza tym nie widze swojego suwaczka

    a tak wogole to co porabiacie ?
    moze napiszemy cos o sobie?

  9. #9
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Myśle, że jeśli chodzi o jedzenie, to lepiej jeść 1200 - 1400kcal. Jo-jo bierze sie stad, ze na diecie je sie za mało, 800-1000 to głodówka dla organizmu i w pewnym momencie organizm nie wytrzymuje i rzucamy sie na jedzenie, niewazne, czy na raz wchłaniamy dużo i kompulsywnie, czy po prostu zmieniamy styl życia chyba wszytskie sie przkonałyśmy, ze tak własnie jest?

    No i jeśli chodzi o ruch, to pamietaj, że żeby schudnąć, powinnaś ćwiczyć co najmniej 20 minut i utrzymywac puls 18-25 uderzeń mierzone przez 10 sekund.

    Wtedy schudniesz 15 kg

    Cóż ja porabiam....ucze sie do poprawki

  10. #10
    Awatar Simba
    Simba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-07-2007
    Posty
    7

    Domyślnie

    Mnie jo jo też zawsze dopadało, ale postanowiłam powiedzieć "dość". Dość rygorystycznym dietom, liczeniu kalorii, ćwiczeń do granic możliwości..
    Jem mniej, przekonałam się do tłuszczów takich jak boczek i smalec - są potrzebne do przyswajania witamin. Oczywiście jem je bardzo sporadycznie i w małych ilościach, ale nie odmawiam Chleb smaruję sosem vinegret (oliwa, ocet, bazylia, pieprz) zamiast masła i jem wszystko i nie liczę kalorii jem mniej ale częściej Baardzo dużo piję
    Wątek pod który się doczepiłam chyba wymiera śmiercią naturalną, więc będę do Was wpadać co jakiś czas i wspierać
    Zaraz sobie wskoczę na hula hop - pomaga uporać się ze skórą na brzuchu Nie liczę czasu - wszytsko zależy jaka muzyka leci w radio Mam dni, że nie ćwicze w ogóle- nabieram głodu na ruch - i się tym nie przejmuję Tak mam już żyć do końca życia, więc to nie może być rygor tylko spontan
    8000 - 1000 kcal zwalnia metabolizm, przez co w efekcie bardzo szybko wraca się do wagi wyjściowej. Ale przez to trzeba przejść JEstem rocznik 83, zawsze ważyłam 68-74, przez ostatnie 2 lata rygorystycznych diet przytyłam w efekcie ponad 10 kg Taki balaścik malutki. Zanim się wzięłam za siebie baardzo dużo poczytałam. Całe życie byłam pulchana, więc juz mi bez różnicy, jeśli będę jeszcze jakiś rok, a co Ale potem mam nadzieję na trwały efekt
    Buziaki :*
    my way http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1192

    rowerkiem po równiku od lipca 2010

Strona 1 z 6 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •