Strona 43 z 45 PierwszyPierwszy ... 33 41 42 43 44 45 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 421 do 430 z 448

Wątek: Mój sposób na kilogramy

  1. #421
    kafig Guest

    Domyślnie

    Ojoj,troche mnie tu nie bylo...ale trzymam sie laseczki,ciagle walcze.
    Teraz mam swoje ciezkie dni @, dlatego ostatnio troche za duzo slodkiego bylo,ale tak na oko ponizej limitu,no moze jeden dzien byl na granicy.

    Od poniedzialku zaczynam prace, przez 2 dni bylam na hospitacji.Troche mam stracha,ale mysle ze na poczatku to normalne.

    W ogole to ciesze sie,ze juz czerwiec...beda truskawki...

    Pochwale sie tez,ze mi ubyl 1 cm z kazdego uda i bioder Weidera niedlugo skoncze,jestem juz na 22 powtorzeniach,co daje ok 30min cwiczen.Zaniedbalam bieganie,ale staram sie byc godzinke dziennie na powietrzu.

    A dzisiejszy plan jedzenia jest nastepujacy:
    1. sniadanie - 2 tosty z nutella
    2.II sniadanie - nie bedzie
    3. obiad - planuje ryz z kurczakiem i warzywami i salatke
    4. podwieczorek - owoc (grapefruit lub mango)
    5. kolacja - jeszcze nie wiem,moze mleko z platkami,albo cos jeszcze wymysle


    Asq - ale pysznosci ze soba przynioslas...mniami..Nutella juz mi sie skonczyla i na pewno nie kupie drugiego sloikaZa duza pokusa,choc dzielnie sie trzymalam.
    Tobie rowniez-milego dnia!

    Czekoladko - jakas przyjemnosc z diety musi byc Dlatego nie rozpaczam nad grzeszkami,jesli tylko nie sa zbyt czeste.

    Dymka - troche mnie brzuch dzis boli i jakos podczas tych dni nie mam za bardzo apetytu,ale wyrownuje sie to,bo zawsze przed zjem za duzo slodyczy

    Juli- ciasto z rabarbarem polecam,pycha bylo.No i dobrze,ze jesli sie ruszasz,jesz wiecej,bo inaczej bys padla.Ja Cie podziwiam za te 1000kcal.U mnie troche szwankuje trzymanie sie limitu,raz jest 1000,raz 1200,czasem 1500,a ekstremalnie i ponad 2000

    Aniolku - tak to juz jest,ze nie mozemy byc niewolnicami diety i troche przyjemnosci nam sie nalezy.Byleby tylko nie bylo to zbyt czesto..

  2. #422
    asq25 Guest

    Domyślnie

    hehehe masz racje lepiej nie kupowac Nutelli bo bedzie kusic:P:P

    no to od jutra juz jestes Pania doktor n neuroligii hihih

    gratuluje spadku w udkach i bioderkach brawooo

    wow tak dlugo rpzy Weiderku wytrzymuejsz ..dobra jestes:P


  3. #423
    Awatar juli29mar
    juli29mar jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-12-2006
    Mieszka w
    Paron
    Posty
    576

    Domyślnie

    Ale Ci fajnie, ze juz za pare dni zaczynasz prace.. Ja nadal nie odwazylam sie zadzwonic w sprawie pt"Co z moim Arbeitserlaubnis"... Mam stracha..

    Ciasto z rabarbarem napewno wyprobuje. Ale na ten weekend planuje ciasto kokkosowe, bo mamy gosci. Poza tym dawno nie robilam tego ciasta, wiec mamy smaka. A na srode robilam fale dunaju, bo moj M mial urodziny a nie chcial tortu wiec zrobilam ciasto.

    Buzka

    10.03.2009 Powiedzielismy sobie "TAK"
    Zapraszam do wspolnych cwiczen
    Juli29mar walczy ze slodyczami

  4. #424
    kafig Guest

    Domyślnie

    Hejka!

    Wpadam tylko na chwilke..Niegrzeczna bylam w niedziele,ojoj,lanie mi sie nalezy.Znowu byly lody,czekolada,ciasto, a nawet kebab...

    Dzis znowu dietetycznie:

    1.sniadanie - grahamka z poledwica z indyka, ogorkiem i rzodkiewkami
    2. II sniadanie - szklanka soku
    3. obiad - nie mam jeszcze kompletnie pomyslu...
    4. podwieczorek - ananas
    5. kolacja - kefir z truskawkami

    Postaram sie popoludniu do Was zajrzec.Milego dnia!!!

  5. #425
    kafig Guest

    Domyślnie

    Asq - w weekend opuscilam 2 dni Weidera,bo mnie strasznie brzuch bolal.Zostaly mi ostatnie 4 dni,wiec sie az tak nie przejmuje.Stalo sie..
    A w pracy podoba mi sie,naprawde to jest to,co chce robic.

    Juli - ja bym tak nie wytrzymala...zadzwonilabym pewnie juz kilka razy. Lepiej miec pewnosc i nie zadreczac sie,bo po co na darmo nerwy sobie psuc...W koncu przeciez sie dowiesz.A poza tym trzeba byc dobrej mysli i nie szukac sobie problemow,gdy ich jeszcze nie maPowodzenia i daj znac,czy sie udalo!

  6. #426
    asq25 Guest

    Domyślnie

    i to jest najwazniejsze ze podoba Ci sie to co robisz

    no prosze juz grzeczniutko dietkowac:P:P



  7. #427
    kafig Guest

    Domyślnie

    Shit...dzis mam na koncie pol czekolady.Nie moglam sie powstrzymac.Razem ze sniadaniem to juz 700kcal.
    No coz...dzis za to wybieram sie na zakupy...mam zamiar kupic sobie troche nowych ciuszkow.Uwielbiam buszowac po butikach.

    Ze sportu chce dzis znowu pobiegac wieczorem.I mam nadzieje,ze jakos wytrzymam i minimalnie przekrocze limit.

  8. #428
    asq25 Guest

    Domyślnie

    kochana no to teraz juz sie trzymaj zeby nie zjesc 2 polowy czekoladki hihihih:P:P

    a na zakupach napewnoooo spalisz duuuuzo kalorii

  9. #429
    Awatar Czekooladka
    Czekooladka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2007
    Posty
    11

    Domyślnie

    heheh pół to i tak dobrze, ja jak juz bym zjadła pół to pomyślałabym ze i tak juz schrzaniłam sprawe i zjadłam bym ją do końca :P ja też chcę na zakupy uwielbiam zakupy, z reszta jaka kobieta nie? :P
    3maj się ;*

  10. #430
    Dymka17 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-05-2008
    Mieszka w
    Łękno
    Posty
    164

    Domyślnie

    Witaj kafig. Jak dietka?

Strona 43 z 45 PierwszyPierwszy ... 33 41 42 43 44 45 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •