Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 36

Wątek: Aby mieć tą magiczną 6-tkę...czyli tym razem się nie poddam!

  1. #11
    Awatar chi
    chi
    chi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-07-2007
    Mieszka w
    London
    Posty
    2

    Domyślnie

    Wafelkowa!

    Ja "jem" 100% hydrolizowane bialko serwatkowe. Sklad (na 100g odzywki) to 86g bialka, 2.8g wegli i 3g tluszczu. Nie mam pojecia jakie odzywki w Polsce mozna dostac (rozejrze sie w pazdzierniku j wroce), ale na pewno sprzedawca Ci pomoze cos dobrac. I na bank beda mieli bialko serwatkowe
    Ja oczywiscie polecam takie odzywki (szczegolnie te wysokobialkowe), bo szybko regeneruja miesnie.

    Moj plan to w pazdzierniku zobaczyc 6 z przodu. Powolutku sie zblizam do celu... Byloby szybciej, gdyby nie brak silnej woli, heh!

    Sprobuj w czasie pracy na szybki lunch wyskoczyc a jak nie masz takiej mozliwosci to zabierz ze soba puszke tunczyka w zalewie (nie w oleju) i np kup grahamke po drodze do pracy. A z 15 min na zjedzenie tego to na pewno w pracy znajdziesz

    A jak po silowni wypijesz taki koktajl bialkowy to juz nic pozniej jesc nie musisz. Ja np odsypalam sobie troche odzywki to mnijszego pudeleczka, ktore trzymam w biurku w pracy albo nosze w torebce. Wystarczy zmieszac z woda i gotowe Naprawde ulatwia mi to zycie!

    Trzymam kciuki za dietke!
    I jak tam data slubu? Udalo sie? Mam nadzieje, ze tak!

    Pozdrowionka!

  2. #12
    wafelkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-11-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    0

    Domyślnie

    Chi, Markowa!!

    Dzięki za radę, na pewno się rozejrzę jeszcze za odżywką. Przynajmniej wiem o co pytać
    Teraz już sobie wypracowałam obiady i zawsze coś tam ze sobą noszę, owoce, grahamkę, jogurt... dam radę

    Data ślubu już ustalona, tak więc do Wielkanocy musi się udać osiągnąć cel! Ja to mam nadzieje ze jednak uda się wcześniej, choć jak tak dalej pójdzie to nie wiadomo
    Smuci mnie trochę ten totalny zastuj w kilogramach ale przynajmniej wydolność mi wzrosła

    Plan na wieczór, siłownia i trzymanie niskiego jak na mnie pulsu
    A potem się zobaczy Tak sie cieszę że sie jutro wyśpię! juhu!


    A u Was jakie plany weekendowe? Grzeczne czy niegrzeczne?

    Pozdrawiam piatkowo!

  3. #13
    Awatar chi
    chi
    chi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-07-2007
    Mieszka w
    London
    Posty
    2

    Domyślnie

    ja rano smigam na kardio, bo ostatnio chyba za bardzo sie na silowe cwiczenia przerzucilam.
    a potem - zakupy

    mama przyjechala to skoczmy sobie na babskie pogaduchy i kawke i przy okazji musze zaopatrzyc sie w jakies letnie sukienki i klapki, bo w srode juz smigam na urlop ))

    plany poki co grzeczne, bo moj piekny do NZ wyskoczyl i dopiero w niedziele wraca

    A ja dalej po uszy w projekcie, wiec bede musiala jeszczjutro popracowac ostro

    a jak tam u was?

  4. #14
    Awatar Markowa
    Markowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-07-2007
    Posty
    7

    Domyślnie

    To sie chwali wafelkowa, ze jesz cos na ten obiadek. W jednosci sila, co nie? Kazda z nas cos wynosi z tego forum. Nowe informacje, doswiadczenia... Cos pieknego

    Chi, a gdzie to na urlop sie wybierasz ze zabierasz ze soba letnie sukienki, klapki....? Milej pracy jutro tak wogole.

    Ja juz jutro bede w Polsce (bo siedze w Irlandii), bo mi sie tygodniowy urlop zaczyna . Szkoda tylko, ze pogoda w tej Polsce taka jesienna bardziej . Ale zafunduje sobie jogging co rano i basen. A na jutro plan jest jeden: jade na koncert Akurat do Rybnika Ale sie ciesze... Wytancze sie, wyskacze, w koncu troche rozrywki, no

    Buziaki


  5. #15
    Awatar chi
    chi
    chi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-07-2007
    Mieszka w
    London
    Posty
    2

    Domyślnie

    ja w australii jestem, wiec na urlop w tropikach to tu niedaleko ale na koniec wrzesnia zjezdzam do domu na troche. fajnie, bo juz troche se stesknilam..

    wafelkowa, super ze przemycasz obiadek do pracy! napewno ci sie oplaci, zobaczysz. Grunt to nie dopuscic do wahan cukru i utrzymywac metabolizm na wysokich obrotach, wiec przerwy w jedzeniu dluzsze niz 3 godziny nic dobrego nie robia.

    pozdrowionka!

  6. #16
    Guest

    Domyślnie :)

    Witam

    Zapraszam do nas - w grupie raźniej a my zaczynamy zrzucać kilogramy od 1 września. Tu znajdziesz osoby, które zaczynają oraz te które służą nam radą...

    http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=72088

  7. #17
    wafelkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-11-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    0

    Domyślnie

    Chi,

    Jak ja Ci zazdroszczę tej Australii a teraz jeszcze tropików Pogoda gwarantowana...
    Mnie w tym roku udało się wyskoczyć nad polskie morze na tydzień i z tego dwa dni tylko miałam plażowanie Cała reszta tygodnia wietrzna i deszczowa.... No ale... w pochmurne dni też można się nie nudzić Ale za słoneczkiem tęsknie bardzo....


    Markowa,

    pilnuje tego cukru, pilnuję...staram sie z całej siły
    Też widzę, że na obczyźnie siedzisz Tylko ja tu taka samiutka w szarej Polsce
    Baw się dobrze na koncercie! Też lubię Akurat, opowiedz więc potem jak było

    Aaaa dziewczyny najważniejsze (bo od tego powoli zaczynał się ten wątek ) byłam u lekarza po skierowanie do endokrynologa. Okazało się, że badania krwi na tarczycę miałam robione niedawno (w niezłej nieświadomości żyłam, zupełnie nie wiem jak to się stało że nie wiedziałam że badanie było też na tarczycę ) W każdym razie okazało się, że z tarczycą jest wszystko w porządku, ale kobitka zadała mi dodatkowe pytania różne, o trądzik (czy miałam i jaki kiedyś tam), o miesiączki itp... i okazało się, że przyczyna mojego "niechudnięcia" może być też w innych hormonach. Dostałam więc skierowanie na badania testosteronu, insuliny i jeszcze kilku innych, których nazw za diabła nie pamiętam...

    Zobaczymy...poinformuję jak się czegoś więcej dowiem, może to pomoże którejś z forumianek

    Dobra wracam do pracy... a tak mi się nie chce.... już nie mogę się doczekać aż będzie 17, hihi

    Buziaczki

  8. #18
    Awatar Markowa
    Markowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-07-2007
    Posty
    7

    Domyślnie

    Wszystko jest mozliwe wafelkowa, oby to nie bylo nic powaznego (oby to wogole nic nie bylo). Mimo to, wydaje mi sie, ze jakis powod twojego niechudniecia musi istniec, bo to kurcze zastanawiajace - przeciez ty nie siedzisz nic nie robiac, opychajac sie slodyczami i chipsami, tylko rzeczywiscie robisz cos w tym kierunku, zeby schudnac... Hmmm, zdaj na 100% relacje z tych lekarskich ogledzin.

    Chi, ale Ci zazdroszcze, cholercia, ja w tej okropnej deszczowej Irlandii siedze. Ciagle mi jest zimno... Wszyscy Irlandczycy wyjezdzaja do Australii, bo juz chyba maja dosyc tej brzydkiej pogody...

    Pozdrowionka dla Was


  9. #19
    Awatar chi
    chi
    chi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-07-2007
    Mieszka w
    London
    Posty
    2

    Domyślnie

    Heh, kochane! Nie wiem czy jest czego zazdroscic - jak w Polsce lato to tutaj zima.. i wcale nie jest cieplo. Teraz pogoda jakby sie zaczynala poprawiac, ale i tak nie moge sie juz urlopu doczekac!

    Przyznaje sie dzisiaj bez bicia, ze dzien mialam paskudny pod wzgledem diety, bo mamuska przyjechala i ciagle cos trzeba podjadac Na silownie tez juz dzisiaj sie nie wyrobilam.
    Ale ju zapowiedzalam, ze od jutra ma tylko sobie jedzenie robic, bo ja wracam do diety! Inaczej nigdy tej szosteczki nie zobacze!!!

    Mam nadzieje, ze u Was wszystko ok, ze macie wiecej silne woli niz ja
    Buziaki

  10. #20
    asq25 Guest

    Domyślnie

    no niestety hormonki odgrywaja w naszym organizmie niesamowicie ważna role i warto zrobic z tym porzadek bo wtedy będzie juz ładnie wszystko 'działac' i kilogramki beda spadac

Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •