Hej, ponownie! Dawno nie było mnie na forum, ale znowu wracam, Kaja! Fajnie, że Cię tu znalazłam, chociaż jedna osoba ze starej ekipy... Ech, ja mam jeszcze gorzej niż Ty...Zaniedbałam się i przytyłam aż do 74 kg!! Ale nie zamierzam tego tak zostawić i biorę się za siebie! Znowu zacznę ćwiczyć i w miarę możliwości prowadzić dietę, choć to może być trudne na studiach...Zobaczymy...Mogę liczyć na Twój support? Ty na mój jak najbardziej! Trzymaj się. :*