Witam dietkowo w sobotni "poranek".Bo ja niedawno wstalam .Maz poszedl po buleczki (oczywiscie z ziarenkami i ciemne) zjadlam pol i wypilam jogurt hamujacy apetyt .podobno po trzech tygodniach sie sprawdza.Zobaczymy.Dzis na obiadek makaron razowy z pieczarkami i piersia z kurczaka a jutro rybka.Zakupy zrobione wczoraj na caly weekend zeby nie bylo nic kuszacego w domu.Wczoraj sie wazylam i ubylo mi pol kilo czyli mam 7 z przodu.Ale narazie suwaczka nie przesuwam bo nie wierze .Zobaczymy w srode rano.A jak Wam idzie dziewczynki bo u mnie weekendy sa takie sobie.Ale ten mam nadzieje bedzie oki.Pozdrawiam