-
zapomnialam wyspowiadac sie z dzisiejszej konsumpcji,ktora juz sie oczywiscie zakonczyla
- kafka+ mleczko
- jabluszko
- 150g bialej fasoli, 200g szpinaku ze smietana, 2 jajka sadzone na oleju z oliwek
- 2 wielkie michy musli z orzechami (cala masa wloskich) i jogurtemnaturalnym i truskawkowym
- 3 garsci slonych paluszkow
-
no zabije za te paluszki!!! co Cie pdokusiło cio??spowiadac sie tu to juz:P:P:P:P
no moze faktycznie DC bedzie dobra to wyrobienia tej samodyscypliny??
ja tak nie wiem czy daje ona efekty ale ja bym nie potrafila tak na koktalkach zupkach i pewnie z proszku no ale kochana jesli tylko Ci to pomoze i jest bezpieczen to walcz
-
tylko nie zalewaj tych zup wrzątkiem, bo sie zważą i będą nie do zjedzenia
woda powinna mieć nie wiem... może z 80stopni
Mam nadizeję, że dla Ciebie będą to mniejsze tortury niż dla mnie
-
zajrzalam do kartonu i mniam mniam!! smak tych zupek i koktajli brzmi zachecajaco i nie ma batonow..
nie wiem od czego zaczac...
jedna paczka ma ok. 140kcal.. wiec 3 paczki to cale 420!!
mysle, ze pierwszy posilek zalicze ok. 10-11
drugi ok. 13-14
i ostatni ok. 16-17
mysle, ze zaszkodzic dietka ta nie moze, bo jest przeciez zalecana przez lekarzy pacjentom, ktorzy przed operacja musza szybko pozbyc sie nadprogramowych kilogramow.
Ciekawe jak sie bede czula...
Czy dobrze zrozumialam, ze kawki tez pic nie mozna??
-
kolejnaproba newiem jak sie bedzisz czuła natej diecie ale ja sie czuam jak zombie, jabym zaraz miała zemdleć. Mogłas zamówić same koktaile i batony bo zupy sa masakrycznie obrzydliwe.
-
ja sie nie wypowiadam na temat diety bo nic o niej nie wiem a ile sie na niej kcal je??
-
-
1. dzien DC
waga wyjsciowa- 62kg
sniadanie: napoj cappuchino
obiad: zurek
kolacja: zupka lub napoj- w zaleznosci na co przyjdzie ochota..
Ruszamy!!
Oprocz tego litry wody... Jestem herbatomanka, ale znalazlam sprzeczne wypowiedzi na ten temat... Jedni pisza,z e mozna, inni ze nie..
-
dziennie 420 kcal??????????????????????
kobieto czy Ty chcesz sobie roztrosic organizm?????
-
asq- mysle, ze da sie przezyc, ale wierz mi, ze jezeli chociaz przez chwile poczuje sie zle, to zastapie jeden posilek czyms normalnym.
jezeli przezylam wciaganie syfow tygodniami, to przezyje tez niskokaloryczna probe doprowadzenia sie do ladu i skladu...
to dietkowanie juz mnie meczy..
moze to postawi mnie na nogi??
zdam wieczorkiem relacje jak poszlo
jezeli chodzi o koszt calej zabawy, to dwa tygodnie dietki 230zl- czyli mniej wiecej to samo, co wydaje na normalne jedzenie i brak stania przy kuchence
Supcio!
Ciekawe tylko jak zjadliwa jest zawartosc tych torebek
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki