Anulka jak mówi stare pożekadło: "jak spadłas zkonia, to musisz znów na niego wziąść". Pare ziemniaczków to nie tragedniaJakbyś zjadła pół tortu, to by była tragedia :P , ale nie pare ziemniaczków. Nie można rezygnować ze wszystkiego, bo nagle się okarze, że masz jakieś niedobory. Jedz wszystko, ale ograniczaj. Ja osobiście nie jestem zwolenniczką rygorystycznych diet, bo jak schudniesz znów zaczynasz odżywiać się normalie i dopiero wtedy jest ZONK. Czasem i jedno ciastko też jest potrzebne, by po paru dniach nie rzucić się wygłodniałym na łakocie
![]()
Zakładki