Syn ma 12 lat :!:
Czyli jest w takim wieku , że rośnie z dnia na dzień.
Ostatnio w ciągu 3 miesięcy urósł 5cm.
Wersja do druku
Syn ma 12 lat :!:
Czyli jest w takim wieku , że rośnie z dnia na dzień.
Ostatnio w ciągu 3 miesięcy urósł 5cm.
Moje sniadanie było zbyt małokaloryczne, bo byłam głodna.
Więc cienką parówke pokroiłam na mniejsze kawałki, przykryłam je plasterkiem sera i włożyłam do mikrofolówki - pycha
Muszę doliczyć jeszcze 165kcal - czyli dzisiaj zjadłam juz 335kcal
ojjjjj dobrze taka dawna rano na sniadanie sie spali kochana przez caly dzien takze to ze zjemy duzo na sniadanie nie mamy sie co martwic.... :)
Przed chwilą wyskoczyłam do sklepu po śmietane i ubierając się zauważyłam, ze spodnie są troche luzniejsze.
Wiec szybko złapałam miare i się zmierzyłam.
Biodra i biust - bez zmian, ale w pasie straciłam 2cm :lol:
Czyżby tygodniowe kręcenie hula-hop dało juz efekty :?:
Dzisiejszy dzien nie jest taki zły :
na wadze 200gr. mniej
w pasie 2cm mniej.
:D a tak przypadkiem zajrzałam n Twoj watek :):) jej 5 kg tylo masz za duzo??? tez tak chce
pozdrwaiam 5 kg to pikus :)
Moje 5kg wlecze się za mną od lata. Próbuje na różne sposoby. Zgubię 1kg, za chwilę z powrotem go mam. Jem słodycze, ale bez przesady. Uprawiam sport, staram się jeść potrawy beztłuszczone. Nic. Co prawda zażywam tabletki hormonalne, ale czy one mogą być przyczyną "tych" kilogramów?
no kochana widzisz jak cm pieknie spadaja:0 hehehehe :) widocnzie naparwde jula hop daje efekty....
gratuluję stracony centymetrów :D :D
a spadek wagi także miły :D lepiej trochę niż wcale :)
ja zobaczę jutro czy coś straciłam, chociaż dziś zjadłam małą princessę jogurtową :oops: pisali, że ma 165 kcl, a że była na podwieczorek to aż tak nie przeżywam, chociaż jakiś jogurt byłby pewnie zdrowszy :wink:
zjadłam też niestety dwie sztuki rafaella :oops: ale mogły być gorzej i mogłam wciągnąć np. pizzę, bo miałam na nią ochotę :wink: :wink:
miłgo dnia:)
i jak tam weekend mija :?:
wpadłam jeszcze pochwalić się, że moja waga drgnęła i zgubiłam 0,7 kg :lol: :lol: :lol:
pozdrawiam i udanej niedzieli
P.S. jak tam zakupy, mój syn ma 7 lat i też rośnie więc znam ten ból :evil: ale jak się domyślam później bedzie jeszcze gorzej :?: :evil: :?: