witaj,
widzę, że też miałaś chwile zwątpienia, ja nagrzeszyłam ostatnio sporo, objadałm się słodyczami i odpuściłam sobie trochę rowerek i nawet nie chcę wchodzić na wagę
ale jak widzę obie wrócilyśmy na "wlaściwą drogę"

pozdrawiam i pewnie do usłyszenia w weekend