Hej! Kochana trzymam kciuki, będzie dobrze Pulcharciu. Przyznam ci, że też jestem już trochę zmęczona ale tyle już osiągnęłam, że mi szkoda teraz przerwać szczególnie że nie dużo mi zostało. Najdziwniejsze, że moje koleżanki ciągle mi dogadują że jestem już za szczupła kurde ja tej szczupłości nie wiedzę, to już nie wiem czy ja mam anoreksję czy one są zazdrosne. Dziwne to wszystko. Pozdrawiam! Buźki