Strona 42 z 43 PierwszyPierwszy ... 32 40 41 42 43 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 411 do 420 z 427

Wątek: KREW MNIE ZALEWA, TRZEMU TO MUSI TYLE TRWAC

  1. #411
    kiniek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    350

    Domyślnie

    No i waga pokazala 63, w piatek. i co?........i guano!!!!!
    zaczelam od pizzy, w sobote wesele, wielkie obzarstwo a nie tanczylismy bo mamy zalobe, w niedziele na kacu i z niewyspania rowniez sie obzzarlam na grillu i wogole i waga niestety pokazala swoje wczoraj.
    wracam powoli do siebie ale mam straszna ochote na slodycze...
    Nie no wytrzymam, nie moge w siebie pchac wiecej swinstw. przeciez chce jeszcze zeszczuplec, ech jakie to trudne.
    a najgorsze jest to, ze popadam ze skrajnosci w skrajnosc: albo bym nic nie jadla wogole albo zarla jak swinia.
    Tak sie fajnie odzywialam, jadlam 4 razy dziennie, sniadanko obowiazkowo, a teraz jest mi ciezko cos rano wziac do ust.
    mam ochote na jakies diety znowu , glodowy czy cos chociaz wiem z edaja tylko krotkotrwale efekty...

    wypyskowalam sie , moze mi przejdzie

  2. #412
    asq25 Guest

    Domyślnie

    Wiotaj kinieczku

    a tam szybko waga wroci do 63 zobacyzsz hihih tylko zero pizz i objadania sie hihih:P:P

    ja teraz mam faze na lody ...inne slodycze mogły by nie istniec ale lody..gubia...mnie..

    no milego dnia



  3. #413
    Romka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Posty
    661

    Domyślnie

    Kiniuś...ja też wiem coś o tym jak trudno wrócić, do wszystkiego, co sie przerwało...ja mam tak ostatnio z aerobikiem...dobrze ,ze rowerkiem chociaz jeżdze...

    Buziaki.

  4. #414
    kiniek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    350

    Domyślnie

    No niestety sie nie pozbieralam, ale sie pozbieram tylko jeszcze nie wiem kiedy. podjadam paskudne rzeczy. zajadam stresy. mamy okropnie ciezki okres, nie mam na nic czasu, nawet sniadan ostatnio nie jem. zaczynam sie zle czuc, brzuch mam wydety z lekka.
    jakos nie moge sie zmobilizowac do dietki. za duzo na glowie.
    W tym tygodniu tez nie cwiczylam z braku czasu, w przyszlym przydaloby sie pojsc.

  5. #415
    asq25 Guest

    Domyślnie

    Kiniek głowa gdo gory!!! dasz rade i wszystko bedzie wychodzic...tylko musisz sie zawziasc:P ale fakt faktem ze podczas stresow nie kazdemu odchudzanie idzie ja tez czasem zajadam stresy ehhh

    milego dnia!!

  6. #416
    Romka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Posty
    661

    Domyślnie

    Kinius nie poddawaj sie! Bedzie ok!...po tych złych , chmurnych dniach, zawsze wychodzi słonko. życzę wiary w siebie przede wszystkim!!!

    buziaki

  7. #417
    Ilka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej kochana co tam u ciebie ?? dawno mnie nie bylo na diecie wogole tu u ciebie jakosnie mialam czasu szkoła niestety nie tak ogranicxała.... teraz jest troszke lepiej choc mam łamane oceny no i niestety bede musiala to zaliczyc ehh normalnie masakra ale ciesze sie ze juz wakacje a 17 sie zbliza hehe w egipcie to na pewnoo schudne

  8. #418
    Carrrisma Guest

    Domyślnie

    Haloooooo



    ...jest tu kto
    Szukam Kinieczka, czy ktoś ją może widział
    Gdzie się podziewasz, Kiniek???

  9. #419
    Romka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Posty
    661

    Domyślnie

    Ej...no nawet ja już wróciłam , po ciezkich dniach...gdzie sie podziewasz?

  10. #420
    kiniek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    350

    Domyślnie

    Podziewam sie wszedzie, tylko nie w domy. Dzisiaj jest pierwszy dzien jak jestem w domu po poludniu.
    A tak wogole to biegam caly czas a jak nie biegam to sie uce a jak sie nie ucze to zdaje egzaminy a w miedzy czasie niestety zajadam stresy.
    Najgorsze jest to ze nie mam czasu gotowac.
    Troche mi przybylo, za 2,5 m-ca mam slub. Chcialam do slubu 60 kg wazyc. Pasowaloby sie za siebie wziac. Na wadze nie staje, bo po 1-wsze sie boje a po 2-gie nie mam w niej baterii. Musze kupic i zobaczyc co "wypracowalam" tym obzarstwem

    Pozdrawiam was dziewczyny i lece

Strona 42 z 43 PierwszyPierwszy ... 32 40 41 42 43 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •