czesc kuleczlo
to ja tez dolaczm do reszty.
musze rowniez powiedziec ze pelny szcuneczek dla gofus za efekty.
ale do rzeczy.
ja od siebie moge dodac tyle, ze mnie w domu rodzina pomaga. to duzo daje
jak tam u ciebie??
moj maz np nie je wieczorami przy mnie bo wie ze wtedy jest mi najtrudniej.
zniknely rowniez slodycze. syn nie je ich przy mnie zeby nie kusily.
jak mam chwilke zalamania i np mama ochote na pizze to tez mi mowia nie i sami jej nie jedza.
zastanow sie jak twoja rodzina moze ci pomoc i zaangazuj ja w twoje odchudzanie a co.
pozdrawiam ciebie goroco i zycze powodzenia.
buzki dla bubusOna, ktora zawsze jest jedna z pierwszych do pocieszenia