hej witajjj!nie pozostaje mi nic innego jak zyczyć Ci powodzonkatylko jak na moje,niewarto odchudzac sie przed swietami!moze sprobuj po..chcesz odmowic sobie tych przyjemnosci, jestem pewna,ze i tak skusisz sie na czekoladke,ciasto,pierożki i te inne..ja schudlam juz jakies5-6 kg.teraz staram sie jesc troche wiecej,a w swieta nie zamierzam sobie odmawaic niczego..w styczniu napisze wam,ile waze,buzka3mam kciuki za ciebie