Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Wątek: hm... no dobra, jeszcze raz.!

  1. #1
    ona18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-10-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    91

    Domyślnie hm... no dobra, jeszcze raz.!

    witam :)
    to było tak... 3miesiace temu cos mi odbiło i rzuciłam sobie hasło"odchudzam sie".okk... moja pierwsza dieta, a co za tym idzie, wiele błedów (np jedzenie po 600kcal, kolacje o 20.00 itd itd)... no ale schudłam 10kg. teraz na swieta miałam załamanie, przytyłam juz 3 kg ale jakos tak... nawet sie tym nie przejełam. dopiero wczoraj miałam jakis chory atak i jadłam tak duzo ze az płakałam a jadłam dalej... chyba chciałam sie zajesc az umre,jakbym chciała sie zemscic na sobie i ta tej diecie... ;( nie wiem naprawde co to było... ale to było straszne: zero kontroli, ból i strach. musze zaczac jeszcze raz, tym razem do konca i normalnie wyjsc z diety.wiem jednak ze naprawno potrzebuje wsparcia, kogos kto bedzie sie meczył z tym tak jak ja i w razie czego da mi kopa w tyłek i bedzie mi kazac dokonczyc to jak trzeba.
    jak juz pisałam chce zaczac od 1 stycznia, dieta 1000kcal plus jakies słabe cwiczonka, moze nawet tylko spacer bo nawet czasu nie mam ani sił (matura).czy jest ktoś chetny?...zapraszam.

  2. #2
    elunka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-11-2007
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    407

    Domyślnie

    Witaj
    Cieszę się bardzo, że postanowiłaś dołączyć do Nas.
    Jednak uważam, że diety nie powinnaś odkładać -> czyli powinnaś zacząć od teraz, a nie od stycznia

    Ja jestem na diecie 1200 kalorii i stosuje kilka prostych zasad (może Ci sie to przyda):
    - jem 5-6 małych posiłków dziennie,
    - przerwy między posikami nie są dłuższe niż 3 godziny,
    - zero jakichkolwiek słodyczy i jedzenia typu fast-food
    - pije dużo wody niegazowanej i herbat (np. ziewlona, czerwona),
    - ostani posiłek zjadam przed godziną 19.00 (zasada jedz posiłek najpóżniej 3 godziny przed snem),
    - wprowadziłam do swojej diety duzo warzyw i owoców
    no i oczywiście ruch
    Dzięki temu głodna nie chodzę i mam dobre samopoczucie

    Pamiętaj, że robisz to tylko i wyłącznie dla siebie i że dieta wiąże się ze sposobem zmiany odżywiania już na zawsze

    Trzymaj się ciepło - będe tu zaglądać czasami

  3. #3
    ona18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-10-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    91

    Domyślnie

    już od jutra...? zobacze... narazie ogolnie jem , jem , jem w mysl zadasy "najesc sie przed dietą" chociaz to w sumie glupie... zobacze. mam nadzieje ze ktos sie jednak dołaczy.

  4. #4
    KaJa18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej!


    nie odkładaj diety do 1 stycznia zacznij od DZIŚ... co masz zrobić jutro zrób dzisiaj...
    Zycze pwodzenia!

  5. #5
    ona18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-10-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    91

    Domyślnie

    kaja18 tez zaczynasz diete? na jakiej jestes? ;>

  6. #6
    KaJa18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    1200 kcal ! + siłownia

  7. #7
    ona18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-10-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    91

    Domyślnie

    heh no to powodzenia ;)

  8. #8
    Awatar bubusOna
    bubusOna jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-02-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    165

    Domyślnie

    ona 18 nie odkładaj tego....nażresz się, żołądek sie rozszerzy, przytyjesz, a później będzie o wiele trudniej.
    Jak sie chce schudnąc nie ma wymigiwania się. Albo tego chcesz albo nie
    Jak masz to ciągle odkładać i każdy dzień ma być tym ostatnim...to to wogóle nie ma sensu....
    zastanów się czego na prawdę chcesz.....



    powodzenia

  9. #9
    ona18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-10-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    91

    Domyślnie

    heh ale ja mam cos takiego ze musze zaczac od jakiegos poczatku np poczatek miesiaca czy chociazby tygodnia.w innym wypadku łatwo sie zniechecam i poddaje z wizja "zaczne od nowego tygodnia". ogólnie to mam silą wole chyba bo jednak przez te 3 miesiace dawałam rade tylko naprawde musze sie zabrac do tego tak na maxa i porzadnie, ale nie od srodka tygodnia...

  10. #10
    Guest

    Domyślnie

    ile Ty masz wzrostu?
    też się łatwo zniechęcam, mówiąc, że zacznę od przyszłego tygodnia, miesiąca...

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •