na szczescie paczkow nie lubie....
ale faktycznie czuje sie podle...a lozko wyciaga ze mnie reszte energii...musze zrobic jakis obiad--moze jak sie rozruszam to mi bedzie lepiej.....nie cierpie byc chora![]()
na szczescie paczkow nie lubie....
ale faktycznie czuje sie podle...a lozko wyciaga ze mnie reszte energii...musze zrobic jakis obiad--moze jak sie rozruszam to mi bedzie lepiej.....nie cierpie byc chora![]()
Zakładki