-
Oj te Tomki to podejrzana sprawa :roll: a może macie jednego wspólnego :shock: o matko ale heca
O deszcz ja się nie modlę bo deszczu nie lubię :cry: za to kocham słoneczko którego nie ma :cry:
Romeczko jak ty mobilizujesz się do ćwiczeń, ja to mam takiego lenia że kopa w d*** mi tylko dać :roll:
O jeszcze jedno, po namyśle też zaczęłam się zastanawiać czy aby ten mój piekarnik nie schajcuje się z meblami :shock: ale na razie nie ma co się martwić bo działa a wiem to bo dopiero piękną babkę cytrynową z niego wyjęłam :lol: O ja głupia na diecie a babki pichcę, teraz mnie będzie kusić :oops: :cry:
-
Honoratko może ja ślepa jestem ale nigdzie nie mogę Cię znaleźć :cry: a chciałam wpaść do Ciebie ze wsparciem. Najlepiej by było gdybyś link swojego wątku wpisała w podpisie :lol: łatwiej byśmy Cię znalazły :wink:
-
Reci ja nie piekłam , ale kupiłam babkę, bo jutro mam gości i próbę, wiec coś muszę mieć słodkiego...i też pewnie polegnę, bo wiesz jak to jest jak łasuch widzi słodkie :wink:
Honorka założyła swój watek na pamiętnikach, dlatego nie możesz Jej znaleźć...Ja całe grube listy wertowałam, aż mnie dzieci nawróciły i powiedziały ,że w kompie jest taka przydatna opcja "SZUKAJ"...Też mi coś Amerykę odkryli phiiii!...
No ale dzięki nim znalazłam...czasem sobie myślę ,że zacofana jestem...oj zacofana...aż wstyd :oops:
A tu możesz znaleźć Honorkę http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1559684#1559684
:)
Buziaki
http://www.ryszardabibulowicz.pl/ofe...maranczowa.jpg
-
Wiecie co ,może śmiać się będziecie ,ale jakoś nie wpisałam "na stałe" tego linka do mojego wątku .Jak go w poszczególnych postach wpisywać wiem ale ,żeby sam wyskakiwał to nie i nawet nie chce mi się myśleć.Nie przeceniajmy naszych dzieci(moje jeszcze nie tak oblatane jak Romci) one są pokoleniem które z kompami się niemal rodziło.A ja niestety w szkole średniej był jeden komputer a na studiach trochę statystyki matematycznej i ekonometrii jeden semestr.Za to jak patrzę ile moja córcia ksiązek czyta to jestem w szoku ,jak byłam w jej wieku ksiązki były moją pasją a ona biedna nie ma czasu lekturę doczytać do końca.
Mam braki więc niech mi ktoś podpowie jak to zedytować bo nie będę się tu głowić iczasu tracić.Na innych forach jakoś prościej było.
-
No i zjadłam rożka niestety .
-
Romeczko masz nie polec......jasne?? to rozkaz:):):)
-
HEJKA!!
No i jak te babki???????? u mnie to normalne............aż za bardzo...... z tymi ciastami, że jak jest to muszę (ne muszę, ale jakoś tak wychodzi :oops: ) sie skusic, ech...... :roll:
POZDRAWIAM I MIŁEGO WEKEENDU ŻYCZĘ :lol: :lol:
-
Kobitki mam dziś mało czasu, więc szybciutko tylko u siebie, a do Was postaram sie zajrzeć wieczorkiem, jak sie wszystko unormuje...
Dziś był wielki dzień i trochę zła jestem , bo dieta była, a i ćwiczenia też , a mi tylko spadło 60deko...co prawda przed kibelkiem, więc może koło kilo...ale jakoś tak mnie trochę to załamało, ....Przesunę tikerek, bo zawsze to ładniej będzie wyglądało :wink:
No i chyba coś muszę zmienić w diecie , bo to drugi tydzień...a może to jeszcze te święta bokami wychodzą...
Buziaczki
Instrukcję dla Honorki każę dzieciom napisać , a ja zmykam . Pa Buziaczki
A u mnie wiosna!!!!!!!!!!!!
Instrukcja dla Pani Honoraty
Mój wątek
Proszę sobie skopiować , to co napisałem i wkleić pod strażnika wagi i będzie sie pokazywało, gdzie Panią można znaleźć.
-
Witaj Romeczko.......co Ty się tak martwisz, dość że w święta nie przytyłaś to przez tydzień trochę zgubiłaś i zobacz jak 7 pięknie wygląda. :lol: Ciesz się z tych małych kroczków one prowadzą do wymarzonego celu :!: :!: :!: :!: :!:
-
Zrobiłam zgodnie z instrukcją dzieci ,no właśnie ja wpisywałam w to okienko tylko "http..itd " więc dlatego nic się nie zapisywało.Dziękuję bardzo za pomoc -nie na moje stare lata głowienie się nad tym .Zaraz zobaczę czy wszystko OK.
-
Nie ma .Nie wiem co jest grane ?Jak miałam pierwszego strażnika to cyferek nie było ,wybrałam inny pasek i wszystko OK.Może wywalę ten wątek i założę drugi?Pozdrawiam .Zaraz będę miała gości .Zamierzam zjeść loda ale ciasta nie ruszę.
-
Honorka, link jest na pewno dobry , bo jak pewnie zauważyłaś mam Cie w swoim wątku,żeby Cie dziewczyny mogły poszukać, a skopiowany jest dokładnie ten sam link. A zrobiłaś ZAPISZ?
Spróbuj od początku, wklej jeszcze raz to pod strażnika, a potem zjedź na sam dół strony i kliknij ZAPISZ, bo kurcze nie widzę innej mozliwości.
Reci juz sie nie martwię, jakos tak miałam chwilowego dołka, ale mi przeszło...walczę dalej...nie wiem ile dziś zjadłam, bo wszystkiego nie liczyłam, ale obiad jakieś 500, śniadanie 300, a pomiędzy sałatka owocowa, więc chyba nie powinno być źle...
Za to potańczyłam , pośpiewałam i nawet w paletki zagrałam...tylko 25 minut , ale zawsze
:lol:
Zostawiam buziaczki i uciekam oglądać tańce...może mnie nawet synio któryś poprosi :wink: czasem sobie tańczymy...
A Tomcio na nocce :cry:
http://www.zzp.hcm.com.pl/Gify/taniec.gif
-
Wysłałam przez przypadek dwa razy ten sam post...więc go wymazuję :wink:
-
Romeczko a cóz to za ognisty napis Romka hihih:)))))
no to potancuj kochana potancuj.... synkow wyciagnij...tY POSPALASZ KALORIE A oNI SIE ROZERA:p
milego wieoczrku:)
http://www.gategourmet.com/about/pre...s_dessert1.jpg
-
O jakie tu u Was pyszne ciasta są, aaach, szczególnie ta baba cudna!!
Romcia tańcuje, a kilogramy lecą.... gdybym tak ja lubiła tańczyć... albo chociażumiała :D :D :D tzn umiem i lubię, ale sama. Jak się druga osoba koło mnie pojawia i jeszcze mnie łapie, to mnie się nogi uginają i sięsama o siebie potykam. Jak Tomek tak robi, tzn mnie łapie i chce tańczyć, to się na nim wieszam i mówię, że umrę. Honorka biedna nasza ma problemy z tym wątkiem... to może załóż sobie tu i nas, a nie w Pamiętnikach, wszystkim będzie łatwiej Cię znaleźć :)
-
Ja tylko dobranoc chcę powiedzieć, bo późnawo już i spać idę...sama :cry:
Misio taniec jest super, ja tam drygam jak potrafię, a wychodzi mi to ...no...powiedzmy tak sobie, ale lubię, więc tańczę, a jak sie komuś nie podoba jak rzucam słoninką , to niech nie patrzy :wink: Ja z moim Tomciem lubię, ale jak ktoś inny, to jakoś sie boje ,że nie umiem :wink:
Z wątkiem Honorki to Misio ma dobry pomysł!!!
Aśka widzę ,że lepiej sie czujesz i bardzo mnie to cieszy!!!
Kobietki mam problem delikatnej natury...
Jak powinno być ? Romka walczy z sobą czy ze sobą...bo jakoś mi nie pasuje to z... :oops:
Dobranoc. kolorowych snów :lol:
-
Romciu, obie te formy są poprawne, z tym, że "ze sobą" jest bardziej małopolskie. W tym złożeniu, ze względów estetycznych, no i wygodnickich (mniejszy wysiłek narządów mowy) lepiej jest "ze sobą". No to powiedziałam :)
A ja czasem kilka kroków w tańcu z Tomkiem robię, jak nikt nie widzi. Ale mam przerażenie w oczach wtedy:) no i długo nie mogę, bo sięzaczynam słaniać i mam nogi jak z waty. To nie dla mnie :) :)
-
Wiecie co dziewczyny miło było ale ja się chyba ewakuuję.Tak się wkurzyłam na ten link ,przecież próbowałam przez edycję profilu -jak na innych forach.Zalogowałam sie na innym portalu dla grubasów ale tam to nie ma za barzdzo ludzi ,wielu odchudza się już z "kości na ość" aż wstyd ze swoją wagą wyjeżdżać.A tu towarzystwo super .Uwierzcie ja już 1000 razy to wpisywałam i nie będę tu przytaczać słow jakie przy tym padały ale to się nie dopisuje.Może coś u mnie jest przyblokowane.Zawsze dochodziłam prędzej czy póżniej do wszystkiego i sobie radziłam .Wk...łam się do tego stopnia ,że zlikwidowałam konto ,zarejestrowałam się na nowo tylko hasełko inne i próbowałam ten link dodać.Teraz założyłam na grubych listach wątek i też nie mogę dodać adrecu.Zjadłam przy tym pół czekolady i trzy lody.Ja nie wiem czy jest sens tu trwać skoro nie umiem się na tym forum poruszać.Jestem na www.obcasy.pl ale tam jest zastój ,mało osób się przewija .Mam ochotę sobie coś zjeść,jestem sfrustrowana .Sorry Romcia ,że u Ciebie te smuty wylewam .Ty się chociaż trzymaj.Paaaaaaaaaaaaaa
-
Honoratko, ale przecież widzę, że ślicznie sobie wątek założyłaś na "chcę schudnąć". Zostaaaaań z namiiii!!
-
No ze strażnikiem jest ok, widać go doskonale.
Nierezygnuj Honoratko, pomożemy Ci
:!:
-
To jeszcze szybciutko do Honorki...mam wyrzuty sumienia, o tę czekoladę...tak Cie męczyłam z tym linkiem, ale co tam tutaj na grubych listach zawsze Cię znajdziemy zresztą ja potem podmienię link w moim wątku i zawsze będzie do Ciebie szybki dostep :wink:
Buziaczki...
no i lecę...zrobię mu te kawę, bo sie słania n nogach...po co już wstawał??? :twisted:
-
Witaj Romeczko :)
Wpadłam by życzyć Ci bardzo miłego dnia - słoneczko tak ładnie dziś świeci, że zapraszam Cię na długi spacerek :)
Miłego popołudnia
-
co tam dzisiaj u ciebie, wyobraz sobie ze moj Darek przywiozl mi z niemiec ekspres cisnieniowy, ale niespodzianka. wprawdzie nie taki o jakim marzylam bo bardzo drogi ale tez super mam nadzieje, musze go wyprobowac
-
Hej jak mija dzionek?? :)
-
-
Hej!! Jak minął dzień?? :lol: :lol:
Jakis spacerek zaliczony?? :lol: :lol: ja miałam porządki na podwórku........ :lol:
Taniec z ....tez zaliczony, lubie ten program i tez chciałabym tak zatańczyć........ umieć tak zatańczyć.............i może kiedyś się naucze??? :roll: :wink:
POZDRAWIAM GORĄCO
PS. HONORATKO - NIE ZOSTAWIAJ NAS, JAK MASZ ZAŁOŻONY WĄTEK TO DLACZEGO GO LIKWIDOWAĆ?? NIE WŚCIEKAJ SIĘ TYLKO PRZYCHODŹ DO NAS NA POGADUCHY I PLOTKI - OSOBIŚCIE JESZCZE NIE BYŁAM U CIEBIE, ALE TO NADROBIĘ :wink:
BUZIAKI
-
Hej dziewuszki...dzionek super, Dieta ok, basenik zaliczony(rewelka) i paletki z dzieciakami też, więc chyba to był dobry dzien!
Kiniuś...ale niespodziewajka...może poopowiadaj mu teraz o tej bieżni...następnym razem...no wiesz :wink:
Spadam , bo muszę szczawiki do kompa wpuścić :wink:
-
Cześć dziewczyny.
Nie było mnie nie dlatego,że się "wypisałam"ale dlatego ,że pracowity dzień miałam.Przez te święta i taką pogodę jeszcze nie miałam porządków wokół domu zrobionych.Musiałam trochę pograbić pozamiatać oczywiście nie na jeden dzień jest tej pracy bo zamierzam trochę pozmieniać sobie rabatki i nne bzdury.Jeszcze mi humor nie wrócił jak sobie tym wątkiem popsułam .Najlepiej,żebym ja tego własnego wątku wcale nie miała i b ędzie spokój.Romcia ,widzę ,że Ty w jak najlepszej formie jesteś ,takai wulkan energii -gratuluję.A mnie boli grzbiet od tego grabienia .Jeszcze poćwiczę brzuszki dziś.Wkurza mnie ta zmiana czasu bo rano dziś ledwo na oczy patrzyłam jak dzieciaki do szkoły wyprawiałamPozdrawiam
-
No i Honoratka wróciła, super !
-
Witaj Romeczko :)
Mam nadzieję, że dzisiejszy dzionek mija Ci tak sympatycznie jak wczoraj :) Rzeczywiście - jesteś jak wulkan, który tryską energią, ale to tylko wyjdzie Ci na zdrowie, a ostatnim czasy pogoda bardzo nam sprzyja :) Ja wczoraj też byłam na godzinnym spacerku z moim Rafałem - dziś powtórka z rozrywki :)
Miłego dnia Romeczko :*
-
-
Cześć Romciu!! :lol:
Jak samopoczucie dzisiejsz???
Jakis ruch na świeżym powietrzu zaliczony?? U mnie tak :wink:
Masz ode mnie priva :wink:
Wiosennie pozdrawiam i słoneczne buziaki ślę :lol:
-
Hej dziewuszki!
Ruchu trochę zaliczone, bo na targu byłam i chyba ze dwie godzinki mi zeszło(mały był, ale stale coś przymierzałam...samego przebierania sie kalorii tyle ,że ho :wink: )
Co najważniejsze, kupiłam sobie dwie bluzeczki i kurteczkę na wiosenkę...ech taką fajna w pasie wciętą...ale super się czuję...jeszcze niedawno nie byłoby to możliwe :lol:
Chciałam jeszcze spodnie rybaczki, ale za duże były na mnie...jupi!!!
Znaczy wszystko byłoby ok, tylko oni myślą ,ze jak ktoś gruby to nie ma talii i wsio szyją proste...a ja mam sporą różnicę pas-biodra...no i po spodniach...e tam nie te to inne :wink:
Honorka ja tak tryskam tą energią od czasu do czasu, więc nie jest ze mną aż tak dobrze...
Ale ciesze się ,że jesteś, a wątkiem sie nie martw, ważne ,ze się nie poddajesz!
Asiu dzięki za truskaweczki...piękne...
Elunku, ja już na spacer chyba dziś nie zdążę, ale mam w planie trochę roboty w ogrodzie, no i paletki, bo mi dzieciaki nie odpuszczą :wink: Ale jak patrze na te pogodę to chce mi się rowerka...
Agnuś chciałoby sie zaśpiewać "...a w sercu ciągle maj..."..dziś też jest ok...ale u mnie to z minuty na minutę humorek potrafi się zepsuć, więc nic nie mówie coby nie zapeszyć :wink:
Dobrze ,ze napisałaś o tym privie ...zaraz zobaczę, bo ja już stara i ślepa...nie zauważyłam :wink:
Buziaczki słoneczne zostawiam i lecę do Was...tylko pewnie znów na raty, bo mnie zaraz do tego ogrodu wyciągną :lol: :lol: :lol:
-
w badmintona gracie?????? ja wprost kocham ta gre ..w wakacje z przyjaciolka potrafimy grac codziennie po 4-5 h non stop hihih:)
no i gratuluje zakupów!!! nie ma to jak udane zakupy cio:P
http://www.aeb.org/Recipes/DietConsc...-egg-salad.jpg
-
:D zakupy??????
szkoda ze nie ze mna:( ja tez nie mam z kim chodzic:(:( a tak bardzo lubie
-
Ja byłam z moim Tomciem...on mi zawsze najlepiej doradzi :lol:
Asiu ja też uwielbiam grać w paletki i latem prowadzimy takie turnieje...ja z jednym synkiem , Tomcio z drugim i dwóch na dwóch...śmiechu co niemiara...zwłaszcza ,ze za jedną z druzyn oczko wodne :wink:
-
Chciałam jeszcze dodać ,że dziś te porządki ogródkowe i będzie trochę słomy i takich innych suchości do palenia...zawsze mi w tym mężuś pyreczki piecze...nie wiem jak ja dziś ogarnę tę dietkę, bo je uwielbiam :lol: :lol: :lol:
http://www.foody.pl/uimages/KULINARI.../ziemniaki.jpg
:wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :wink: :wink:
-
Romeczko ja pinkole jak zobaczyłam te ziemniaczki to myślałam ze ...zjem pol lodowki...norma,nie juz mi sie chce takich ziemnaczkow z grila...jaaaaaa:)
ojjj to macie faktycznie etz niezle ubaw...bo paletki to swietna sprawa...nagonisz sie nasmiejesz ...:P i kalorie leca hihih nie?:)
-
O jejku ziemniaczki z ogniska :roll: prześlij mi troszkę tak wirtualnie :wink:
Dobrym humorkiem tryskasz to super wykorzystaj go na maksa :lol: U mnie nastrój też zmienia się z minuty na minutę więc wiem jak to jest :lol:
Życzę przyjemnej nocki :!: :!: mam nadzieję że Tomuś na nocce nie jest :?:
-
Nie Reci, Tomcio dziś w domku, wiec spalę te pyreczki :wink:
Przesyłam całe mnóstwo wirtualnie...a smaczne były ,że strach trzy sztuki wrąbałam, ale sie chyba zmieściły w limicie, gorzej ,że zjadłam parę waflowych jajeczek, a te to już nie wiem ile mogły mieć...e...co tam...polatałam za lotką, ponosiłam ciężary, bo Tomcio płot stawiał...trza było biedaczkowi pomagać :wink:
A taki kawałek przęsła waży sporo, więc jak kilka takich ponosiliśmy na odległość...no z 40 metrów to już kalorii sporo poszło w zapomnienie :lol:
Aska...jak Ty byś zobaczyła te moje z ognicha to...ech...na samą myśl robi mi sie słodko...
A papuchy takie czarne mieliśmy,że ho!...Oczywiście ja najbardziej :lol: Nawet mi foty pstrykali, bo śmiesznie wyglądałam :lol:
No spadam kobietki...do jutra, bo już mi to powietrze bokami wychodzi i nogi nie chcą mnie nosić...
A to dla Was
http://img132.imageshack.us/img132/7...mniaki1wt9.jpg