a co ubierasz na weselicho?
Wersja do druku
a co ubierasz na weselicho?
serdeczne pozdrionka Romciu, ja też idę na wesele w sobotę, także się bawimy :lol:
Dziewczyny dopiero wrocilam z kwiaciarni...nie mam dzis juz sily pisac.
Harsharani...nie wiem , ale chyba spodnie czarne i czarno czerwona bluzkę jak zwykle :wink:
Emko...życzę Ci miłej zabawy, ja niestety idę na to weselicho baawić gości, ale też sie przy tym dobrze bawię. A może sie spotkamy hihi...i wcale nie bedziemy o tym wiedziec :wink:
Buziaki. Jutro przed pracą postaram sie zajrzec do Was.
witam wpadłam na chwileczkę miłej nocki zyczyć
papa
oj Romeczko to bedziesz szalec w sobotke hihihi:):)
a moze jakies zdjecia Romeczki weseliskowej zobaczymy?:P
milego dnia :)
http://www.tiskita-lodge.co.cr/fruit...ruits_comp.jpg
oj tez jestam za ! chcem zdjęcia weseliskowe Romeczki :D
miłego dnia *
:D ja tez chce fotke z weseliska, pozdro:)
Romeczko baw się dobrze na weselisku!!!!!!!
Tylko wypocznij przed nim troszeczkę, żeby mieć siły balować do białego rana.
Ja wrócisz i odeśpisz wesele to zdaj nam relacje , a i foteczki tez by się przydały.
BUZIOLE
No no Romeczko zabawiać gości będziesz :lol: No to tylko dobrego humoru trzeba Ci życzyć i daj czadu :wink:
czyżbyś się wyibierała na jakieś wesele w Malborku???Cytat:
Zamieszczone przez Romka
pozdroofki :lol: i mimo tego, że bawić gości to sama także baw się wyśmienicie pa :lol:
Nie Emko...do Mogilna :lol: ale też na M hihi
Dziewczyny ostatnio Was zaniedbuję ,ale obiecuje ,ze to sie zmieni...Tomcio w domu jest, ja do roboty chodzę, wiec wiecie jak to jest.
Buziaczki zostawiam.
A weselicho było super.
oj wiem jak to jest , dom ,praca dzieci skąd tu na to wszystko czas brać
ja niestety zawsze kosztem czegoś , teraz np.powinnam prasować, a ja co siedzę na forum haha, także rozumiemy
miłej nocki życzę i wiecej wolnego czasu :wink:
Znalazłam chwilkę i wklejam moje pazurki. Tylko sie nie śmiać...bo ja przecie anioł :wink:
http://img76.imageshack.us/img76/2029/pazurki1aa7.jpg
gorące pozdrowionka, sloneczne, bo u nas od wczoraj leje jak z cebra
a moze jakies zdjatka Romeczki z weseliska?:)
wowww jakie opazury.... nie anielskie a diabelskie:)
http://pobk.sytes.net/096.jpg
no Asqu masz rację pazurki ekstra, ale ja bym chyba zwariowała z takimi
a męża nie drapiesz????
jezusie nazarejski! przecież takimi pazurkami to sobie krzywdę można zrobić :shock: ;)
pazurki cudne , istnie diabelskie :twisted:
miłego dnia*
Gdybym ja miala takie paznokcie, to bym chyba sobie oko wybila.
No normalnie szacuneczek :)
No no Romeczko te pazurki to prawdziwy cud techniki :lol: A ja swoje właśnie zdjęłam bo mi się ostatnio tak łamały że co tydzień musiałam nowe robić, jaki to interes.
A zapomniałam powiedzieć że pracujemy w podobnej branży, tylko Ty dbasz o rozrywkę na weselichach a ja o ładny wystrój sali. Więc chyba się nie spotkamy tak przypadkiem bo ja pracuje przed a ty w trakcie, ale kto wie :lol:
Romeczko, jakie ty masz pazurki i w dodatku czarne :o To mój ulubiony kolor.
Te w szpic to ponoć najnowszy hit :!:
Nie chwaląc się też zrobiłam sobie w czerni z dodatkiem białym i cyrkonii :D
Są cudne, heheh :D
Ale z ciebie czarna kocica- ostre masz te pazurki :wink:
hej co tam słychac ??jak mija dietka??
miłego dnia *
Witaj, Romciu. Wracam znad morza, włażę i co zastaję? Czarne pazury! Co to za okazja była, że takie szpony sobie wyhodowałaś?? (a to naturalne?). No nie spodziwałam się takich ekscesów po naszym niekwestionowanym aniołku, hiehiehie :)
ROMCIU!!!!!!!!!!!!!!! NO DO JASNEJ CIASNEJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ale ta nasza Romka zapracowana :shock:
Romciu, co tam słychać u Ciebie
Romciu, ja Cię grzecznie proszę..................
http://img54.imageshack.us/img54/9620/71551474bq0.gif
Śliczne te pazurki .Ja nie potrafię ani takich wyhodować ani tym bardziej tak przyozdobić.Pozdrawiam serdecznie.
udanego weekendu :lol: :roll: :lol:
no Romciu gdzie się podziewasz?? :twisted: wracaj tu szybko i mów co u Ciebie :lol:
O jejku Romki jeszcze nie ma :?: :roll:
Wracaj szybko i się tłumacz :wink:
Hej dziewczyny...
Jeszce żyję. Mój maraton kwiaciarniany sie skończył i powinnam mieć teraz więcej czasu. Dziś jestem jeszcze padnięta...w czwartek obchodziliśmy zakonczenie klasy szóstej moich szczawików, no i trochę było zakrapiane...w domu poprawiłam , bo miałam 15 rocznicę ślubu, a w piątek , po cieżkich dniach w kwiaciarni, zrobiliśmy sobie"dożynki" :wink: i wdomu wylądowaliśmy nad ranem :lol:
Jutro Was nawiedzę, bo Tomcio na nockę idzie ,wiec będę miała czas. A teraz wybaczcie, spadam poleniuchować. Dzięki Wam ,ze byłyście tu jak mnie nie było. Buziaczki.
No ładnie ;) niezła imprezowiczka z Ciebie :)
Czekamy zatem na szczegółowe relacje :)
Romka zycze kolejnych lat w malzenstwie nastepnych 15 a potem jeszcze 15 itd......
Dzięki Aniu Kochaniutka.
Co tu opowiadać...sporo pracy miałam ostatnio. Wracałam do domu o 21...czasem wcześniej ,ale wtedy Tomcio mnie ciągnał na rowerek...zreszta wcale nie musiał namawiać, bo sama chciałam.
Wesele udało sie super. Wszyscy zadowoleni, wiara cudowna, naprawdę świetnie było.
Potem zakończenie roku i znów kwiaty, i świadectwa. Moje chłopaki szósta klasę kończyli, wiec musiałam iśc nawet mnie na srodek wyczytali...dostałam listy gratulacyjne...(chwalę sie , ale jest czym :lol: )
Potem była kawa...no i...co Wam będe opowiadać :wink: Wróciłam do domku, a tam goście...no i znowu :wink:
W piątek z kolei po cieżkim dniu w kwiaciarni, poszliśmy do kuzynki, no i ...poprawka...do domu wróciliśmy jak juz pisałam nad ranem...w sobotę kwiaciarnia, a dziś znów goscie...ale plażę zaliczyłam , wiec jest ok.
Co do mojej wagi , to juz mnie trochę denerwuje, bo drugi ty6dzień nie dryga...dobrze ,ze chociaż nie zwyżkuje :wink:
Tak ,ze stoję sobie na 90, ale spodnie są lużniejsze, wiec cos tam sie dzieje...Tomcio sie śmieje, ze teraz nie chudnę, ale sie ubijam :lol: :lol: :lol:
Od poniedziałku wracam do aerobiku, bo ostatnio nie było czasu, ale jak juz pisałam rower prawie codziennie był, wiec nie było źle.
Pazurki są akrylowe Bozenko...moje bym zjadła :wink:
Buziaki zostawiam i lecę do Was!
No to Bożenko zwariowany miałaś ostatnio tydzień. I trzymaj tak dalej, Najgorzej jak się nuda wkradnie (hihihi). A co do wagi nie denerwuj się , nie jesteś sama z tym problemem. Ja nie miałam odwagi dziś stanąc na wadze. Jestem pewna że w dół na pewno nie poszła, a czy do góry?????? Wolałam nie ryzykować.
Trzymajjjjj się.
BUZIOLE :wink: :wink:
Honorka ...ja jestem Romka hihi.
hej Romeczko, widzę że dużo sie działo u Ciebie, gratuluje udanych synów(chwal sie , jak jest czym hihi), no i życze kolejnych szczęśliwych lat w małżeństwie, a waga w końcu ruszy więc sie nie martw , i dalej śmigaj na rowerku
miłej nocki *
Dzięki Carin. Mam pociechę z wszystkich trzech facetów mojego życia, wiec czasem muszę sie pochwalić.
Może jutro wkleję Wam rodzinną fotkę z rowerówki ostatniej...dziś już nie mam siły.
Buziaki zostawiam i mknę do wyrka...a Tomcio na nocce :cry:
http://img293.imageshack.us/img293/130/eyescatlg8.gif
Jedziemy na tym samym wózku - mój luby też ma nockę , dzieci u babci a ja sama ,biedna w domku.Z nudów buszuję po forum.Honoratce poprzestawiały się trochę imona - ale to pewnie dlatego że jest u mnie również częstym gościem.
Dobrej nocki :lol: :roll: :lol: