Wątek: BUBUSONA, CAISSA74, ROMKA,ILKA15....POMOZCIE....

DSZIEWCZYNY...ALE MAM DOLA........to moja waga chyba faktycznie jest do kitu.........pamietacie jak sie wazylam i najpierw pisalam ze jest 91 pozniej ze waga klamie...itp............

wymienilam wage, ale/,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,wzcoraj po areobiku zwazylam sie w klubie..............i szooooooooooooooooooooook!!!!!!!!!!!!!!!!!!tam mi waga wykazala 88kg!!!!!!!!

ja juz nic z tego nie kumam
przestawilam tickerek....w takim razie po prostu wtedy te 91 yo byla dobra waga....i schudlam 3 kg nie wiem juz nic!!!

od dzis bede sie wazyc w klubie- moze lepiej sprawdzac na tylko jednej wadze?????

tam jest zwylka lekarska ale chyba najbardziej wiary godna ale mam dola.przez to spac pol nocy nie moglam...tak bardzo sie staralam!!!! tak bardzo.................

blitz...no oczywiście,że powinnaś się ważyć na jednej wadze..bo druga może być rozregulowana,albo przestawiona, albo Bóg wie co...A dół od czego??Jeśli waga wyjściowa była 91..toschudłaś i to jest najważniejsze!!A jeśli nie schudłaś, to zaczynasz z niższej wagi startowej - będzie łatwiej zrzucić zbędne ciałko Tak czy siak,,,jest powód do radości, nie smutku!!
Trzymaj się słonko, jestem z Tobą

Witaj blitz

Tylko się nie poddawaj, wszystko idzie w dobrym kierunku
kilogramy ubywają. Teraz jak będziesz ważyć się na wadze w klubie
ta będziesz widziała różnicę.
Powiem szczerze że ja zaczęłam się martwić czy aby moja waga dobrze waży

Trzymaj się mocno diety i się nie poddawaj a rezultaty na pewno będą
i to szybko

NIE ZAłAMUJ SIE!!!!!............SłYSZYSZ!!!!

Blitz kochaniutka!!!!

Nie masz czym się martwić!!!!!!!!!!!!!!!!!
Po pierwsze: ja mam swoją elektroniczną wagę, ale nie jest bardzo dokładna bo zaokrągla do 0,5, czyli jak ważę np. 63,2 to pokaże 63,5 .
Po drugie NA WADZE LEKARSKIEJ JA ZAWSZE WAŻĘ WIĘCEJ!!!!!!!!!!!!!!!!!! .KIEDY BYM NIE WCHODZIŁA, CZY BYŁAM W CIĄŻY, CZY TAK KONTROLNIE(moja mama jest pielęgniarką ), w związku z czym NIE UZNAJĘ WAGI LEKARSKIEJ TYLKO WAŻĘ SIĘ NA WADZE MOJEJ WŁASNEJ I KROPKA
Po trzecie- jak mówią dziewczyny jest powód do radości, a nie do smutku, gdyż pomimo wszystko waga Ci spadła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!, więc Twoje starania procentują
Po czwarte - proszę się już nie martwić!!!!!!!!! Trzymać się diety i ćwiczyć!!!!!!!! Głowa do góry I TAK SCHUDŁAŚ WIĘCEJ ODE MNIE!!!!!!!!!!!! ZAZDROSZCZĘ
Po piąte - chcę żeby usmiechnwrócił na Twą buźkę.

Pozdrawiam i mocno ściskam.

siemka laseczki!!!!!!

znow na wariata.............wiec w skrocie


dietki sie trzymam- pare kilo w ta czy w ta- to nie tragedia

moj "maz" poszedl na ugode- mialam spotkanie z nim wczoraj...............ach............szkoda gadac, jaka atmosfera

dzis zapowiada sie rownie ciezki dziennn------wybaczcie!!! buziole dla Was!!!

Witaj blitz!!!!!

Bardzo dobrze że się nie poddajesz, wiem jakie to wszystko jest dla ciebie trudne,
ale najważniejsze by iść do przodu, również w życiu osobistym :P

TRZYMAJ SIE DZIELNIE

Blitz skarbie jak ci idzie?? mam chwilke to wpadlam Jak postepy i jak samopoczucie??
trzymam kciuki i mocno mocno mocno w ciebie wierze
buziaki

ja wyczytalam ze najlepiej jest sie wazyc na wadze elek. oklo 17 przed kolacja!i minimum 3 godzinny po wsilku fizycznym!! nie wiem czy to jest prawda!!!!
ale ciesz sie ze chudniesz, usmiechnij sie bo masz efekty twoich staran gratulacje!!!

odezwij sie!!!!!! umieram z ciekawosci a handy masz poza zasiegiem!!!

Hej Blicusa...ja też zalatana jak i Ty, wiec buziaki tylko zostawiam na wieczorek miły. Pa