Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 24

Wątek: 1 dzień, ?

  1. #11
    freshgirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie :)

    Uhm, już zdażyłam zauważyć że to świetny pomysł :*

  2. #12
    Pulchra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-10-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    12

    Domyślnie

    Witam!! Napisz no pączuś ile masz wzrostu
    A co do akceptowania siebie.... Większość z nas kryje sie pod workowatymi ciuchami zamiast dobrze dobrać coś do swojej sylwetki, co jeszcze dodatkowo pogarsza sytuacje. Więc warto troche pomyśleć.
    A co do dietki to bierz sie za 1200kcal waga szybko zleci ale sie spiesz bo wiosna niebawem

  3. #13
    kasiczka Guest

    Domyślnie

    No moja mama zawsze mówi, ze lepiej wygładam w bardziej dopasowanym sweterku, ale ja nie czuje sie komfortowo i ciagle chodze w workowatych bluzach, ktore mnie jeszcze bardziej pogrubiaja

  4. #14
    Awatar secretive
    secretive jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-08-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    599

    Domyślnie

    No to ja też się tu wproszę z wizytą Widzę tu dużo optymizmu, co jest bardzo ważne
    Miałaś napisać coś więcej o sobie i dałaś plamę
    Dietka 1000-1200kcal jest bardzo dobra- jesz co chcesz i chudniesz Ale pamiętaj, że tonie maja być 3 snickersy, tylko dużo warzyw, owoców, nabiału, chudego mięska itd. Jak dołączysz do tego ruch, to na wiosnę będziesz taka laska, że wszystkim szczeny poopadają

    Co do samoakceptacji... Ciężki temat. Mało osób, szczególnie dotyczy to kobiet, akceptuje siebie. Nie wiem co trzeba zrobić, aby zmienić podejście do swojej własnej osoby. U mnie swojego czasu było bardzo ciężko z tym, na prawdę. Byłam zaproszona na urodziny do przyjaciółki, a potrafiłam nie iść, bo "wyglądam jak słonica i w żaden fajny ciuch nie wchodzę". Zakupy dla mnie to był totalny koszmar, często kończyły sie po pierwszym sklepie, gdzie coś przymierzyłam... Łzy w oczach i koniec zakupów. Diety zacząć nie umiałam, ciągle "od jutra". Ale podniosłam się w końcu. Mimo swojej wagi (57,5kg) przy wzroście 160cm) nauczyłam się eksponować swoje ciało, kupuję obcisłe ciuszki eksponujące talie i czuję się jak kobieta.... Miłość zmieniła mój stosunek do siebie. Banalne? Banalne

    MOJA DROGA KRZYŻOWA
    Tu sobie "dukam"

    od 8.03.2010 walczę DIETA DUKANA I faza: ***1dzień 55,5kg ***2dzień 55,0kg ***3dzień 54,3kg

  5. #15
    kiniaE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-10-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj,
    włąsnei ile masz wzrostu?
    zycze powodzenia

  6. #16
    freshgirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie Dzien dobry :)

    Dziś 2 dzień

    Wzrostu mam 175,

    Próbuje zaakceptować samą siebie, ale gdzieś w podłożu psychicznym mam zakodowane ze jestem okropną, tłustą i brzydką babą.

    I probuje, probuje i nie moge tego zmienic..

  7. #17
    Awatar SweetCookie
    SweetCookie jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-11-2005
    Mieszka w
    KRK
    Posty
    223

    Domyślnie

    eh fresh zakoduj sobie teraz ze jestes fajna normalna laseczka ktorej sie przytylo chociaz moze Ty nie widzisz tego pod warstewka tluszczyku..ale napewno inni to widza i jednak zrzucuc pare kilo jedzac racjonalnie i troche sie ruszajac (nawet nie zauwazasz kiedy kilogramy same zaczynaja spadac) to nie to samo co zdobyc np Everest :P mysle ze nie mozna demonizowac diety nadwagi i odchudzania..wystarczy cos zaczac w tym kierunku robic i kazdemu sie uda

    kazdemu kto nie moze oprzec sie pysznoscia z fastfood'u pizza,kebaba polecam swoj sposob ktory przetestowalam..przez ok tydzien/10 dni nie tknelam zadnych takich "pysznosci" nie slodzilam nie uzywalam wlasciwie soli (kiedys przesalalam wszystko) pilam duzo wody, wyciskanych sokow z pomaranczy i jablek (robionych w domu a nie kupowanych!!) jadlam normalne posilki z duza iloscia warzyw..i po tym czasie kiedy przechodzilam obok jakiejs budki z kebabem lub czyms innym rownie smakowym bralo mnie obrzydzenie bo nie czulam wspanialych zapachow a tlusz i jakies dziwne chemiczne rzeczy w ten sposob odzwyczailam sie od picia przeslodzonych "zdrowych" sokow z kartonu..gdyz smak prawdziwego soku jest zupelnie inny a od tych kupnych mnie odrzucalo..polecam taki test wszystkim,zeby spojrzec na te pysznosci bez ktorych nie potrafimy zyc z innej strony

    jak tam dietka?
    u mnie idzie dobrze
    sniadanie:
    jajecznica na lyzeczce masla z pomidorami, kromka razowego chleba
    II sniadanie: jablko
    na obiad planuje gotowany kalafior i brokuly z jogurtem
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  8. #18
    Ilka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Freshgirl dokladnie mam to samo uwazam siebie za okropna brzydka gruba babe....:/ ehh ale mam nadzieje ze po diecie bedzie inaczej z tym moim mysleniem bo na razie to ja sie nie umiem pokochac takiej jaka jestem ;/

  9. #19
    Gofus jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-05-2005
    Mieszka w
    Morzyczyn
    Posty
    206

    Domyślnie

    witam! i zaczynam od lania w pupcię! Co to znaczy że jesteś grubą babą? Kobito ja ci powiem jedno jak ja wspominam kogokolwiek ze szkoły czy poprzedniej pracy to nigdy ale to nigdy nie wspominam kogoś że był gruby chudy ładny czy brzydki ale JAKIM BYł CZłOWIEKIEM!!!!!! To tylko ciało! nad którym można zapanować i zmienić a najważniejsza jest dusza, osobowość, inteligencja, dobroć itd. długo by tak można! także mi się tu proszę poprawić i codziennie rano wstając przed lustrem głośno powtarzać Jestem ładna, fajna, kobitka, lubię siebie pomimo moich wad, będę nad sobą pracować i odniosę sukces!!!!! nie ma mocnych musi się udać! wiara czyni cuda! Pozdrawiam!

  10. #20
    caissa74 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    GOFUS z ust mi to wyjelas!!!! swiete slowa!!! wazne jest to, co czlowiek ma w glowie i w sercu, to jaki jest dla innych!!!
    spojrz na to z innej strony--latwiej jest pozbyc sie zbednych kilogramow niz zmienic cechy charakteru, naprawic krzywdy wyrzadzone innym, zmienic w innych zdanie na Twoj temat........np lepiej jak o mnie mysla fajna grubaska niz wredna su...a
    pozdrawiam

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •