gobisia, no to ja już nie wiem... A chodzisz do kibelka?
gobisia, no to ja już nie wiem... A chodzisz do kibelka?
MOJA DROGA KRZYŻOWA
Tu sobie "dukam"
od 8.03.2010 walczę DIETA DUKANA I faza: ***1dzień 55,5kg ***2dzień 55,0kg ***3dzień 54,3kg
noooo! raz na dzien odwiedzam ten przybytek! pile 2 moze wiecej litrow wody,herbatki itp. sama tez juz nic nie czaje!!
Witaj secretive
już mamy wieczorek więc mam nadzieję że dietka w porządku
Witam w piątek Znowu praca, znowu nudziś caly dzień zakuwam na jutrzejszy egzamin, bo jeszcze nic nie umiem... I jak mam pogodzić przyjazd Piotra z nauką ?
RECMAL, dietka oczywiście wzorowo Ja się tak łatwo już nie poddam Do Wielkanocy to do Wielkanocy
gobisia, ja nie wiem co Ci jest, że waga nie spada. Odczekaj jeszcze 2-3 dni. A może masz wagę zepsutą? :P A jak masz niezepsutą, to może zwiększe kalorie o 100? To tez podobno czasami pomaga...
MOJA DROGA KRZYŻOWA
Tu sobie "dukam"
od 8.03.2010 walczę DIETA DUKANA I faza: ***1dzień 55,5kg ***2dzień 55,0kg ***3dzień 54,3kg
Ale czasem tak jest, że jest zastój w spadku, to normalne i to nie jest Twoja wina. Później znowu ruszy, nie przejmuj się.
znow na szybko pozdrowionka- wybaczcie laseczki, ale pamietam o Was pomimo braku czasu
Witaj secretive
Cieszę się bardzo że dietka wzorowa
A co do nauki to ci nie pomogę bo jak widzisz mi też ciężko się zabrać do pisania pracy
A naukę z miłością ciężko pogodzić, ale nic się nie przejmuj na pewno jutro wszystko pójdzie
jak należy egzaminek z górki
Oj, ja swoją pracę próbuję skonstruować od maja. Prawda, że jest bardzo wymagająca i czasochłonna, ale to mnie chyba nie tłumaczy. No a jak się pisze, to chętnie by się coś przegryzło. Pozostaje marchewka)) Albo troszkę bakalii, ale nie za dużo.
witajcie!!dzieki za wsparcie!!! a moze to ze sie spodziewam okresu???chociaz jestem troche opozniona!!
jak tam dietka??peno same sukcesy i racja jak walczyc to walczyc!!!
[quote="gobisia"]witajcie!!dzieki za wsparcie!!! a moze to ze sie spodziewam okresu???chociaz jestem troche opozniona!!
quote]
A propos okresu, ma ktoś może jakieś tajne informacje, kiedy ja powinnam dostać okresu? Właśnie przez te nieregularności lekarz kazał mi się odchudzać. Jak sobie pomyślę, że przez jakieś komplikacje w jajniczkach na skutek obżarstwa, mogłabym nie mieć dzieci, to takiego powera dostaję, że mogłabym nie jeść nic w ogóle Bo po co mi żyć, jak nie będę miała dzieciaka?? Pozdro dla wszystkich.
Zakładki