Wersja do druku
Hej Rec :)
Jak dzis dietka?
Ja trzymam się już szósty dzień :D
Ja też bym musiała przejśc się do fryzjera... Ale cholera nie ma czasu :p I też jestem zwolenniczką tego, że najlepiej wygląda się po pierwszym myciu. Do fryzjera zawsze zakładam bluzę z kapturem... tak na wszelki wypadek ;)
Witajcie dziewczyny :lol: Dietka ok. na wadze też się ruszyło :lol: ale wielkie ważenie będzie dopiero w sobotę :roll:
Romeczko w tym artykule to chyba piszą prawdę, bo mój organizm już się chyba przyzwyczaił do takiej dawki jedzenia i tłuszczyku nie ma zamiaru palić :roll:
Secretive fryzura ok. wczoraj ufarbowałam włoski własnoręcznie (ręce mi odpadały 1,5 godziny mi to zajęło) rano wstaję i masakra, każdy włos w inną stronę :roll: Ale jak je wyprostowałam to już inna sprawa :lol:
Cześć Recmal!!! :lol: :lol:
U mnie tez wielkie ważenie w sobotę :shock:
Co do tego artykułu to niegłupi pomysł!!!! Może rzeczywiście cos w tym jest!!!!
Rec.....dzieki za radę, ta...........niech pije z butli :lol:
Hm.......fryzurka.......ja też się sobie podobam w nowej fryzurze dopiero po myciu!!! My kobiety jesteśmy dziwne, idziemy do fryzjera, żeby wyglądać na bóstwo - wychodzimy i jeszcze coś nam nie pasuje, hehehehe
POZDRAWIAM I ŚCISKAM
:D a jesli juz o fryzurach mowa.........mam zamiar przefarbowac wlosy na ciemne (bo ciemne mam z natury).......poza tym jakas fajna fryzurke, ktora nie zmieni dlugoscimacie jakies propozycje???????
Oj, ja się nie znam, jestem zatwardziałą konserwatystką jeśli chodzi o moje włoski. Mają być długie i proste, od czasu do czasu rozjaśnione utlenionymi pasemkami. Chyba mam traumę po tym, jak moja mama mnie ścinała na chłopaka, kiedy byłam młodsza i miałam niewiele do gadania. Wyglądałam tak, że wstydziłąm się z domu wychodzić. ale mama oczywiście wiedziała lepiej. Teraz jak moi znajomi oglądają moje zdjęcia z podstawówki, to mnie pytają, dlaczego taka brzydka byłam i tak koszmarnie wyglądałam.....cóż. Teraz sobie nie dam włosków ruszyć !! :D
cześć dziewczyny :lol: Jestem w nie najlepszym humorze i zdrowiu :cry: Wszystko przez solarium, tak się spaliłam (choć wczoraj byłam 8 min) że chodzić nie mogę nie mówiąc już o spaniu albo wzięciu Bartosza na ręce :cry: A do tego mam taki katar i kichanie że masakra :cry: no i pięknie czerwony nochal na imprezę :roll:
A co do fryzur to ja mam zawsze problem, miałam przedtem dość długie włosy i ścięłam tak że z tyłu widać kark a z przodu mam prawie do ramion :lol: Zanim tak się ścięłam to miesiąc się zastanawiałam :roll: ale są ok. i mężusiowi się bardzo podobają :wink:
smacznego zdrowego dietkowania
http://x.garnek.pl/ga6381/0ed870def4...a3/1361184.jpg
Fryzjerzy za bardzo ugłaskują fryz...ja tam lubię artystyczny nieład :wink:
Nosze krótkie ze zwykłego wygodnictwa...podobają mi sie długie...
Lecę szybko dalej , bo z tym czasem dziś przegrywam w zawodach :roll:
Hejka!!
Ja do tej pory nie byłam jescze spalona na solarce, ale na słońcu tak i mysle, że efekt końcowy jest podobny :( , niesamowity "ból". JEDNAKZE WIECIE ŻE ZE SŁOŃCEM I Z SOLARIUM TRZEBA UWAŻAĆ!!!
Misio - a nie pomyslałaś, że przez te"młodzieńcze" obcinanie to Twoje włosy sie wzmocniły i teraz masz takie dłuuugie, gruuube i zdrowe???? Co Ty na to?? Kosztowało Cię to - nie wiem ile, ale chyba dużo, jednak efekt jest :shock: TAKA MOJA TEZA I ARGUMENT, więc jak??
Caissko - nie mam weny co do fryzur. Ja jestem taki cykor co do zmieniania na sobie (hehehehe), bo się boję, że tak na prawdę nie będziem mi pasować :wink: Poza tym nie moge nic wkleić ( czyt. nie umiem, hehe), więc może dziewczyny coś dordzą??
REC....JUTRO WAŻENIE!!!!!!- PRZYJDĘ I CIĘ SPRAWDZĘ!! :wink:
BUZIAKI
Szybciutkie jak wiatr i słodkie jak cukierki buziaczki hurtem zsypuje do wateczka i lecę sie szykować.
Cmoki