wiecie co , no postanowiłam sobie ,że od dzisiaj kopenhaska, poszłam do sklepu kupiłam co trzeba i...dostałam telefon, że rodzina przyjeżdża, będą grile i śiwetowanie.Ale to nic , ja ich przetrzymam,a potem zacznę , na razie liczę kalorie i troche ćwiczę, jestem trochę zła, ale myślę, że byłabym bardziej gdybym zaczęła i ...Ale WAm kibicuję i zazdroszczę, że juz pierwsze koty za płoty.Trzymam za WAs.UDA SIĘ!