kochana drabinko, znam ten problem ale ja mam do zrzucenia 30 kg, ty dużo mniej, wiec na pewno ci sie uda
kochana drabinko, znam ten problem ale ja mam do zrzucenia 30 kg, ty dużo mniej, wiec na pewno ci sie uda
Cześć! Od wczoraj rano byłam u teściów dlatego się nie odzywałam co nie sprzyja mojemu odchudzaniu ale nie było najgorzej.Zmieściłam się w 1500 kcl no a miało być 1200 kcl.Pokusiłam sie na faworki a potem byłam na imprezie ale jestem z siebie dumna bo tylko zjadłam pomidorka i 2 plasterki polędwicy.Sama sie nie poznaje. Ale musze się postarać nie przekracza 1200 kcl.Te 18 kg do zrzucenia to dla mnie ogrom. Jak mi sie uda to chyba sie upiję z radości. Musze jeszcze tylko dołączyć ruch mam zamiar od poniedziałku zapisać sie na siłownie ale będe musiało to jakoś pogodzić z moja pracą , pracą męża i dwójka dzieci co uwieżcie nie jest łatwe. Czy 3 razy w tygodniu wystarczy? właśnie namawiam męża abyśmy kupili rowerek.....
A jeszcze jedno nie wiecie jak stworzyć strażnika wagi wogóle niewiem od czego zacząć?
hejka!!
napewno Ci sie uda jesli tylko bedziesz chciala i w to uwierzysz!!!!
ja tez mialm do zrzucenia 17 kg--juz mi zostalo 13!!!!!4 juz pogonilam
stosuj dietke 1200 kcal- jest dobra, poniewaz mozesz jesc wszystko, byle sie miescilo w limicie- to jej duzy plus, poza tym napewno przy dwojce dzieci i pracy zawodowej masz dosc ruchu???
Wcześniej sie chwaliłam teraz nie mam czym. Nie wychodzi mi z ta dieta 1200.Za dużo kalori wcześniej pochłaniałam i teraz nie moge sie tak łatwo dostosować . Ale oczywiście NIE PODDAJĘ sie i dalej będe walczyc az mój przepasiony brzuch i słaba wola zrozumieja że więcej nie dostaną. Tak ogólnie nie jest żle porównując kalorie które wcześniej pochłaniałam no i zapał został ten sam
Zakładki