Wątek: Dieta 1000 kcal??????????!!!!!!!!! ;o ;o ??

Moi drodzy przeczytalam dzisiaj na jakiejs stronce www! ze podczas diety 1000 kcal chudnie sie od 0,5 kg do 1,5 kg na miesiac???? czy to prawda jakie amcie dowiadczenie z ta dieta?
bo jesli tak ma byc to ja chyba pierdziele ta diete bo takowa wlasnie stosuje!!
Prosze o pomoc jestem zalamana!
pozdrawiam

hejka!!1
wydaje mi sie ze to sie troche rozmija z prawda
sama stosuje diete 1200 kcal- jestem na niej dokladnie23 dni w ktorych schudlam juz 4 kg

z tego co mi wiadomo przy tej diecie chudnie sie 1-1,5 kg...ale na tydzien........i dopiero po 2-3 miesiacach moze sie zdarzyc,. ze waga sie na jakis czas zatrzyma.....

mysle, ze to nie jest prawda pozdrawiam

chyba sie machneli...powinno byc ze tygodniowo

No na pewno się "machli" :P

Ja polecam moją genialna dietę na której od maja do września schudłam 26 kilogramów, są to dwie suche bułki razowe i dwa małe jogurty jogobella dziennie, tylko trzeba pamiętać przy niej by sobie kupić witaminy w aptece i je stosować bo ja o tym zapomniałam, ale skutek gwarantowany.

zaczęłam się odchudzać 2 tygodnie temu, najpierw ok 1300-1500 kalorii, przez tydzień schudłam 1 kg, od tygodnia dieta 900 kalorii i przez pierwsze 2 dni spadł 1 kg i waga stanęła, jestem załamana tyle wyrzeczeń i tylko 2 kg (

Witajcie!

iniemamocna - to na 100% pomyłka. Przy tysiaczku gwarantowany jest spadek wagi, który podałaś, ale nie n miesiąc, tylko na tydzień. A czy będzie to 0,5 czy 1,5 zależy juz od Twojego metabolizmu i od ilości ruchu, który sobie zaaplikujesz
Nie przejmuj się tym błędem i sobie dalej na tysiaku chudnij

marta777 - nie martw się tym, że waga stanęła, niestety tak to już jest, że na początek jest łatwiej i waga spada, bo wydalamy z organizmu wodę, a później, gdy już jej nie ma nasz organizm zaczyna spalać tłuszczyk, który nam gdzieś zalega, także potrzebuje więcej czasu. Może zaaplikuj sobie więcej ruchu, to waga znowu ruszy w doł

dzięki za słowa pocieszenia, wiem że ruch by sie przydał, ale w ciągu tych dwóch tygodni tylko 2 razy udało mi się pojeździć rowerem (15 km/h), to kiepsko, ale czasu brak miałam nadzieję że sama dieta zadziała ale widzę, że bez ćwiczeń w pocie czoła chyba mój trud pójdzie na marne

marta777 tylko się nie zniechęcaj, na pewno znajdziesz jakiś sposób, żeby się troszkę poruszać. Zamiast jedzić samochodem czy tramwajem albo autobusem wszędzie chodź piechotą, tak niewiele, a daje dużo
Dasz radę, wierzymy w Ciebie :*

jeszcze raz dzięki aduchaw za dobre słowo - staram się i nie mam zamiaru tak łatwo się poddać, właśnie weszłam po schodach na 8 piętro