dawaj fotki :) Ja chyba też coś wrzucę, bo mi się nóżki ujędrniły podobno, chociaż ja nie widzę różnicy ;)
miłego popołudnia!
Wersja do druku
dawaj fotki :) Ja chyba też coś wrzucę, bo mi się nóżki ujędrniły podobno, chociaż ja nie widzę różnicy ;)
miłego popołudnia!
czy jeżeli skaczę jak głupia po łóżku i śpiewam na cały Wrocław piosenki po niemiecku to znaczy że zwariowałam? :lol:
ja jestem Wam bardzo wdzięczna za obiektywizm bo tego właśnie mi trzeba :*
dzisiaj mam dzień wpadania na ludzi, a dokładniej na osobniki męskie :lol: wpadłam chyba na 3 facetów, w tym na kolegę z grupy który miał potem zlewę że chyba pijana jestem :lol: a w ogóle to ludzie dziwnie się dzisiaj na mnie patrzyli :lol: to chyba przez to że miałam włosy oklapłe :lol:
dietowo dobrze, ćwiczeniowo dobrze, naukowo źle bo mi się nie chce :lol:
a w ogóle to wiecie co? odbiło mi. ubrałam spódnicę. krótką. pojechałam po wpis z mikro. mój kierunek miał na 11, B. miał na 12 więc uznałam że szans nie ma że go zobaczę to co mi szkodzi, mogę ubrać. a co ten debil zrobił?? przyjechał na 11!!!!!!!!!!!!!!! i jeszcze się na mnie spojrzał tak, że myślałam że tam padnę :oops: dobrze że siedziałam bo bym naprawdę padła :oops: tylko ja oczywiście inteligentnie NIC nie zrobiłam. a on przechodził 2 razy obok :?
trzykolory
jak widać powyżej z humorkiem całkiem całkiem :wink:
Misio
ale nie ma co podziwiać bo jeszcze nie zaczęłam czytać... ale stwierdziłam że skoro Fausta w oryginale udało mi się przeczytać (gdzie ja Fausta po polsku nie rozumiałam) to Hamlet to pikuś :wink:
Autkobu
no widzisz? nie było Ciebie to było nudno więc głupie pomysły do łba przyszły :wink:
xixatushka69, carin
chcecie to macie: tu to z dzisiaj :wink: tylko nie zwracajcie uwagi na moje przyklapnięte włosy i głupią minę (koleżanka mnie rozśmieszała)
Pozwoliłam sobie i ja zobaczyć twoje zdjęcie, jejku ty w ogóle na 73 kg nie wyglądasz na tym zdjęciu, jedynie z 60 :)
No to tu mi mowę odjęło. Wyglądasz coraś śliczniej i w ogóle "extradżaga" jesteś, jakby to moja znajoma powiedziała. Cudna z Ciebie dziewoja!!!!
super wyglądasz. :) i dekolt masz wzorowy ;)
B. na pewno nie mógł wzroku oderwać :D
a tak w ogóle to bardzo mi przypominasz moją koleżanką Gosię i mam przez to wrażenie, że się lepiej znamy :)
hej no ślicznie wyglądasz, i co tu się dziwić że B się oglądał za Tobą
zakochałam się :mrgreen:
oż Ty laseczkooooooooooo!!!!!!!!!!!!!!!! :shock:
aleś głupia, żeś z tym B nie pogadała! dzisiaj dobry dzien jest na takie sprawy :]
kochana zdałam wszystko! ide dalej pić ;) ;) ;)
:*:*:*:*:*:*:*:*
ale Wy mnie komplementujecie, normalnie aż się rumienię no! :oops:
zjadłam póki co 792 kcal i przysięgam nie dam rady więcej :( może sobie ewentualnie piwka łyknę czy czegoś innego procentowego żeby dobić...
a tak w ogóle to przez B się skupić na niczym nie mogę :lol: ale niedługo już wakacje więc koniec widywania B.
barola, Misio, carin
dziękuję :*
trzykolory
dziękuję :* B. patrzył przez chwilę i dość szybko oderwał wzrok więc wiesz :wink:
xixatushka69
w kim? :P
Autkobu pijaku :P gratulacje
no wiem, ja zawsze w bliskich spotkaniach 1 stopnia z B. dostaję nagłego porażenia mózgowego no i nic nie robię :wink:
:shock: :shock: :shock:
Spektakularnie! Śliczna jesteś, figurę masz tak kobiecą że nie dziwię się, że się B. przyszło "przypadkiem" na 11:00 i że przechodził kilkakroć rzucając spojrzeniami ;)
juz 3 raz probuje napisac, ze super wygladasz, ale za kazdym razem Olo sie budzi.
Niezle rozrabiac musisz, skoro dziecko mi budzisz ;)
noo niezle! super wygladalas wiec nic dziwnego ze B. tak sie za toba ogladal 8)
naprawde swietnie!
ustalmy fakty - B. się spojrzał tylko przez chwileńkę maleńką więc nie dorabiajmy ideologii :wink: to było tylko spojrzenie, nic więcej
dziewczyny, wiedziałam że tak będzie, zgrzeszyłam! Rodzice wrócili z urlopu no i się zagadaliśmy i zjadłam przed chwilą i wcale to zdrowe nie było co zjadłam :oops: normalnie aż mi wstyd *wystawia tyłek w oczekiwaniu na klapsa* nazwozili mi mojego ulubionego piwa i wina... oj będę musiała być bardzo silna żeby się z daleka od tego trzymać...
Harsharani
ja nie rozrabiam :P po prostu Olo jest innego zdania niż Ty i nie daje mamusi bzdur pisać :wink:
to co napisąłaś do Harsharani nie mieści się w ideologii braku krytycznych mysli, więc przystopuj :P
jest dobrze i B. na 100% ma w pamięci obraz Twojego biustu ;) Naprawdę, nie da się nie zwrócić na niego uwagi. Wiem, że baba to sobie może gadać.. ale jestem przekonana, ze mam rację :)
Czymś niestety trzeba faceta zwabić, więc skoro mówisz, ze Cię przytyka gdy go widzisz, to dobrze, że natura wyposażyła Cię w naturalną broń :)
Kiedy już zaczniecie rozmawiać wygląd przestanie mieć takie znaczenie, ale na razie nie krępuj się zwracać na siebie uwagę w ten sposób.
mam nadzieję, że nie wygaduje głupot,bo jestem juz po tym wieczornym winku ;)
Witam w sobotę i życzę miłego dnia!
Co tam u Ciebie? :)
hej jak tam dzień leci??
zajebiscie wygladasz!!! czego Ty od siebie chcesz, dziewczyno? i o co Ci chodzilo, ze tej spodnicy nie zalozysz? :shock:
i prosze mi tu wiecej bzdur nie wypisywac, ze "wcale taka piekna nie jestem, tylko tak jakos przez moment slonce zaswiecilo", bo bedziemy pasem lac. mocno. masz zabronione!
a w ogole to poprawilas mi humor. teraz moge sie z lozka podniesc. dzieki.
no i odezwij sie w koncu do niego, no... :wink:
dobra ogłaszam oficjalny koniec słodzenia Beci :P
znowu mam lenia i nic mi się nie chce, ale muszę się w końcu zabrać za tą matmę :roll:
dietowo dobrze, humorowo dobrze, ogólnie fajnie jest :wink: chociaż @ dostałam, 2 tygodnie wcześniej niż powinnam :? z dobrych informacji: mimo @ wskoczyłam na wagę i nadal było 73kg więc aż tak źle nie jest ze mną.
aimka6w
a co ja takiego zrobilam że poprawiłam Ci humor? i nie odezwę sie do niego bo on mnie zawstydza :oops: trzeba było mnie widziec jak się wczoraj wściekałam że zamiast powiedzieć mu głupie 'cześć' tylko się śmiałam :?
trzykolory
przepraszam, już stopuję :wink:
i tak ma być!!! :D :D :D
hej miłego dnia :lol: , a co do słodzenia chocia ztaki "cukier" nam zostaje , jak jesteśmy na diecie :wink:
ja od dłuższego czasu używam słodzika w płynie. przydaje się bardzo jak się niesłodkie truskawki trafią ;) (bo herbaty, ani kawy nie słodzę)
słodzik w płynie :shock: nawet nie wiedziałam że coś takiego jest....
jeeeej ja się chyba naprawdę powinnam za tą matmę wziąć :lol: :lol: :lol:
chrzanić matmę, przecież mówiłaś, że lubisz tę cholerę i nie będziesz się uczyc!!!! :twisted:
Kochana, żadnego konca słodzenia, pączusiu mój lukrowany:*
ja juz bylam nauczona pic na gorzko, az mi w lapy tez slodzik wpadl.
No i znow slodkie pije. Ale zauwazylam, ze dzieki temu lepiej diety znosze.
tylko, ze ja nie moge dostac nigdzie w plynie ani w proszku, wiec jakby co to rozkruszam albo rozpuszczam.
a to zawsze jest tak, Beciu, ze zawstydza, jak sie podoba...
treba sie przelamac, nawet jak kulka w gardle. pojdziecie w koncu na to piwo/kawe czy nie? gapi sie na Ciebie przeciez!!!
nie wiem, czemu mi humor poprawilas. sam Twoj watek mi poprawil. dzieki.
moze to jest myśl, żeby sobie słodzić i intensywnie umleczniać kawkę i ostatecznie zastąpić tym słodycze. Tylko ja za bardzo chyba te słodycze ubóstwiam :roll:
Ale prawdę mówiąc, chyba nie muszę z nich rezygnować, bo przecież i tak chudnę. moze trochę wolniej, ale przynajmniej łagodniej znoszę dietkę :)
gdybym przeszła na SB to na pewno codziennie wykorzystywałabym ten limit 75kcal. na czekoladę bez cukru :)
mła Kochana ;**
O ja też nie słyszałam o taki słodziku :P
melduję że ćwiczenia wykonane (moje mięśnie zdechło-brzuchowe już nie są tak zdechłe jak były, znaczy się widzę różnicę), dieta dobrze, coś mi się tylko strasznie spać chce, nie wiem czemu.
Autkobu
chrzanić, chrzanić tylko trzeba chociaż zobaczyć z czego jest ten egzamin :lol: i koniec słodzenia!!!!!
aimka6w
co z tego że się gapi, odwraca się (ponoć), uśmiecha się (ponoć)? to zawsze może być tylko przypadek. nie wiem czy jest zainteresowany (nie wygląda na to) a ja idiotki z siebie robić nie będę 8)
jaaaaaa...... fajnie masz. ja dziś tylko jeździłam na rowerku 10 min. Filmiki z 8minutówkami mam już załadowane od jakiegoś czasu, ale taaaak mi się nieee chceee..:?
zmuszę się, ale jeszcze nie teraz ;)
Pris pisała, że jej na niskowęglowej cukrów się totalnie odechciało!
Poza tym niskowęglowa (wysokobiałkowa) jest idealna na problemy z cellulitem.
pouczyłam się trochę jednak, niewiele ale zawsze coś... jutro będzie lepiej pod tym względem, nie?
będzie lepiej :)
bo będziesz miała wyrzuty sumienia, ze dziś za mało zrobiłaś ;)
ja też się dziś nie popisałam. zrobiłam tylko 3 sekundy animacji. :?
powinnam tak około siedmiu ..
i jeszcze mi się humor zepsuł :? jak zwykle za dużo myślałam no to mam :?
no coś Ty! :shock:
kochana, uszka do góry. cokolwiek Ci przyszło do głowy, to na pewno nie masz racji, bo ja znam te nastroje i wiem jakie rzeczy sie wymyśla na swój temat.
Jesteś strasznie fajną osóbką. Mądrą i wartościową. Do tego masz silny charakter (nie każdy potrafi żyć na diecie) i do tego jesteś dla nas dużym wsparciem! :)
no już, już.. nie pastw się nad sobą. nie zasłużyłaś.
buziaki :*
dzięki :* przyjaciel (a właściwie od pół godziny były przyjaciel) powiedział mi takie słowa na mój temat że aż mi się płakać zachciało... a ja zaczęłam się zastanawiać czy przypadkiem nie ma racji, dodałam sobie do tego tą całą durną ideologię związaną z B no i humor zrąbany :?
skoro potrafił Ci powiedzieć coś tak przykrego, to nie wiem czy można go nazwać przyjacielem :?
Nie dorabiaj ideologii, nie analizuj, bo wiem, że zawsze kierujemy myśli w taką stronę żeby sobie jak najmocniej przywalić. Może obejrzyj sobie jakąś komedię? :)
albo popatrz sobie na gadające zwierzaki :D
http://pl.youtube.com/watch?v=5ho9i0...eature=related
:lol: muszę mojego psa koniecznie tego nauczyć! dzięki :*:*:*:*:*:*
nie ma za co :)
ja z moim kotem też często rozmawiam, ale niestety w dość niezrozumiałym języku(dla mnie tez;) ).
.. no na pewno nie jest to płynny angielski ;)
jak to nie ma? jest! rozbawiłaś mnie, poprawiłaś mi humor... pewnie bym teraz leżała i ryczała, a tak odgoniłam wszystkie złe myśli (te o B. też) :wink:
ja do mojego psa rozmawiam po niemiecku (bo to owczarek niemiecki jest :lol: ) bo wtedy chociaż udaje zainteresowanego :lol:
cieszę się bardzo :)
mogę się stać Twoim pogotowiem kryzysowym ;)
Dobranoc :*