Cześć dziewuszki :*****

Miałam małe zawirowanie, pokłóciliśmy się z R ale potem się pogodziliśmy i postanowiliśmy pojechać na działkę do koleżanki...no i wróciliśmy wczoraj w nocy

dzisiaj się zważyłam i zdębiałam.....waga pokazała 59.1 nie mogłam uwierzyć więc wlazłam jeszcze raz i było 59.6. Wkurzyłam się i wlazłam jeszcze raz i co 59.4 to ja już nic nie rozumiem.......... zważę się jutro to może będzie wiarygodniej
zmierzyłam się, ale coś mi strona główna diety nie chodzi i nie mogę wpisać

na śniadanko pół grahameczki z serkiem topionym, ogórek zielony. Na obiad gołąbki-mniam

a sobotę byliśmy na wielkich zakupach, kupiłam spodnie rurki (świat się kończy, ja i rurki ) i buty....z butami mam ogromny problem, bo WSZYSTKIE sandały mnie obcierają ale kupiłam takie z prawdziwych rzemieni, to może akurat..... muszę jeszcze jakiś kostium kupić, bo tamten co mam to już ledwo się sznuruje....

lecę się do was przywitać i mam mnóstwo pracy na kompie (semestr się kończy to prace semestralne czas zacząć pisać)*

:***************************

M

__________________________________________________ _______________

* na podrażnione oczy polecam krople ze świetlika naprawdę pomagają....