Wątek: Pytanie!

Hej! Pisze, bo mam pytanie... A mianowicie po co sie odchudzacie?! Przecież to jest bez sensu! Czy naprawde aż tak zależy Wam na opinii innych? I na tym, aby prawili Wam komplementy, że schudliście? A kosztem tego poświęcać swoje zdrowie... Czy tak naprawdę wygląd liczy się dla Was najbardziej?! Żyjemy w świecie, w którym modni są ludzie szczupli, wysportowani i tak dalej... ale po co katować się jakimiś głodówkami?!Dla innych?Prosze napiszcie, jakie są powody Waszego odchudzania... Pozdrawiam :*

W celu dobrego samopoczucia i zadowolenia z samych siebie

Zamieszczone przez Pecia

A mianowicie po co sie odchudzacie?! Przecież to jest bez sensu! Czy naprawde aż tak zależy Wam na opinii innych? I na tym, aby prawili Wam komplementy, że schudliście? A kosztem tego poświęcać swoje zdrowie..

Ja odchudzam się dla siebie i nie kosztem swojego zdrowia ale właśnie po to żeby być zdrowym, czy aktywność fizyczna i zdrowe odżywianie komukolwiek zaszkodziły?? Chcę się dobrze czuć w swoim ciele i chce mieć dobrą kondycję - a wtedy będę mieć lepsze samopoczucie i nabiorę większej pewności siebie. Pozdrawiam

Zamieszczone przez Pecia

A mianowicie po co sie odchudzacie?!

Dla samej siebie. Postanowiłam w końcu prowadzić zdrowy i aktywny tryb życia więc muszę zmienić moje nawyki żywieniowe i zwiekszyć aktywność fizyczną. Chcę w końcu zadbać o siebie, bo nie tylko zrujnowałam swoją sylwetkę i kondycję ale przede wszystkim zdrowie. Otyłość zwiększa ryzyko m.in. cukrzycy i chorób krążenia - za co podziękuję, wystarczą mi problemy które mam w chwili obecnej. A poza tym to chcę pomóc Polsce obniżyć wskaźnik otyłych osób.

Zamieszczone przez Pecia

Przecież to jest bez sensu!

Dbanie o własne zdrowie i samopoczucie jest bez sensu

Zamieszczone przez Pecia

Czy naprawde aż tak zależy Wam na opinii innych?

Każdemu człowiekowi zależy na opinii innych i to jest fakt. Nie zaprzeczę, ,mnie również. I nie mówię tu tylko o opinii koleżanek czy facetów, ale także lekarzy

Zamieszczone przez Pecia

I na tym, aby prawili Wam komplementy, że schudliście?

aż tak zakochana w sobie nie jestem Prawdę mówiąc mam głęboko gdzieś te komplementy

Zamieszczone przez Pecia

A kosztem tego poświęcać swoje zdrowie...

Swoje zdrowie wystarczająco poświęciłam na niezdrowy tryb życia. I teraz ponoszę tego konsekwencje. Dobra dieta i ruch nikomu jeszcze nie zaszkodziły, wręcz przeciwnie, wielu osobom pomogły. Kosztem swojego zdrowia odchudzają się anorektyczki, bulimiczki itp. Mnie do nich daleko.

Zamieszczone przez Pecia

Czy tak naprawdę wygląd liczy się dla Was najbardziej?!

tak, wygląd liczy się dla mnie najbardziej, nie mogę się doczekać aż zobaczę wystające kości, przecież to takie sexy (ironia). Powiem tak: skłamałabym, gdybym powiedziała, że wygląd nie ma dla mnie znaczenia. Ma, i to duże. Ale nie na tyle bym świrowała z operacjami plastycznymi różnych części ciała. Zresztą każda kobieta którą znam chce wyglądać ładnie i nie widzę w tym nic złego

Zamieszczone przez Pecia

po co katować się jakimiś głodówkami?!

Głodują się anorektyczki. A dobra dieta nie jest wcale katorgą.

Zamieszczone przez Pecia

Dla innych?

Też. Ale przede wszystkim dla samej siebie.

Pozdrawiam

( starałam się nie być złośliwa )

Ja bo mi lekarz kazał.

Ja tez odchudzam sie dla siebie a jesli po schudnieciu bede sie komus bardziej podobac to dobrze. Przy wzroscie 150cm waga 75kg to sporo za duzo a nie chce na starosc miec problemow z kregoslupem lub choroby wiencowej. Jestem narazie jeszcze mloda, ale za jakis czas przyjda dzieci i co przytyje jeszcze wiecej a to juz bedzie bardzo niezdrowe dla mojego organizmu. Dla tego zaczelam sie odchudzac bo mysle o swojej przyszlosci, co mnie czeka za np.5 lat.

Pozdrawiam wszystkich Ania.

Nie trzeba się wcale głodzić by schudnąć. Szczupła sylwetka? To po prostu naturalny stan. I większość jest tutaj pewniejsza siebie po takich kuracjach.

ja powiem tak - diety są do doopy i nie zaprzeczajcie, bo to prawda!!! liczy sie tylko ZDROWE ROZSĄDNE jedzenie, a nie 1000 kcal i nie głodówki. poza tym - aktywność fizyczna, ale taka, jaką sie lubi, a nie katowanie sie na siłowni albo bieganie na siłę wszystko jest dla ludzi, ale to złowiek sam dokonuje wyboru.

na ileś tam procent zgadzam sie z wypowiedzią autirki topiku, że robimy to też dla innych, dla poczucia własnej wartości itp, oczywiście, nikt sie do tegoo nie przyzna, czasem nawet przed samym sobą ja sie przyznaję - kiedyś zalezało mi na tym, by ludzie mnie akceptowali i kochali, wiec dla nich sie odchudzałam, pod presją innych. potem dostałam za swoje - ale to juz inna historia.

dolegliwości i choroby po odchudzaniu - ochrzan od lekarzy...a przed odchudzaniem byłam zdrowa...po odchudzaniu niestety nie...teraz jestem gruba [nie boje sie tego śłowa], nadal siedze na forum, choc sie nie odchudzam[polubiłam dziewczyny, znam je od kilku dobrych lat!], niedawno robiłam sobie badania - jestemn zdrowa jak koń wiec nie zamierzam chudnąć na siłę, dla kogoś albo po coś, skoro zdrowie w porządku [niestety, nie psychiczne], ciuchy na siebie na razie znajduje, i nawet nieźle wyglądam - wiec nie bede sie odchudzać po to, zeby moja waga była "prawidłowa". niestety, nigdy nie bede z siebie zadowolona, ale na pewno nie bede sie odchudzac dla kogoś

Hej :] oczywiście zgadzam się z Waszymi opiniami, że robimy to dla siebie i niektórzy dla zdrowia. Poprostu chodziło mi o to, że niektórzy naprawdę przesadzają i chciałam powiedziec, żeby nie robili tego za wszelką cenę, a przede wszystkim nie dla innych! Bo poprostu niewarto. A czasem uwagi złośliwych, egoistycznych ludzi mogą doprowadzić innych do utraty zdrowia. Więc życzę naprawdę ZDROWEGO chudnięcia i pozdrawiam