eeee cześć rogalu
ba, nie wstydź sie biegać! ja mieszkam w małej miejscowości, babcie są okropne, ale ja nawet ważąc 90 kg biegałam - słuchawki na uszy i naprzód!!! oczywiście biegałam po łąkach i polach, bo asfaltu nie znosze, no i spotykałam znajomych ale biegałam tak tylko kilka razy, bo to sport nie dla mnie. kiedy ma sie dużą nadwagę, ba, wręcz byłam otyła, to zbyt forsowne. wolę taniec i spacery