-
mam juz dość!!!!!!!!
Jestem mlodą, inteligentną, zdolną dziewczyną (i do tego skromną). Studiuje na dwóch uczelniach rownocześnie z bardzo dobrymi rezultatami. Ogólnie jestem zadowolona z życia, jest tylko jedno małe "ale"... Nie potrafię sobie poradzić z moją nadwagą, a wszystko zaczęło się 2 lata temu podczas pierwszej diety odchudzającej. Od tamtej pory jedzenie stało się moją obsesją, w szczególności takie produkty jak pieczywo, ziemniaki i słodycze. Nie umiem zjeść kostki czekolady czy kawałka chleba. Od razu muszę pochłonąć kilka bułek na raz lub też całą czekoladę. Strasznie się objadam. Przed chwilą zjadłam czekoladę, czipsy, bułkę z cebulą, cukierki, popcorn i deser śmietankowy. To jest straszne! Jedzenie powoduje u mnie poczucie winy, po woli zaczynam się w tym gubić. Nikt z moich znajomych nie wie o tym problemie, wszyscy mają mnie za silną osobę, bez kompleksów. A ja wstydzę się o tym mówić... Chcę od jutra (a nie od poniedzałku) zacząć dietę south beach, gdyż wydaje mi się ona dosyć rozsądna...już sama nie wiem...proszę o jakieś sugestie i pomoc. Buziaki!
-
hej
normalnie Cię podziwiam Jesteś naprawdę ambitną osobą. Też bym chciała taka być
Cieszę się, że tutaj zawitałaś. Może napisz coś więcej o sobie: ile ważysz, ile masz wzrostu itp. south beach nie próbowałam, ale nie słyszałam do tej pory negatywnych opinii. Dobrze, że chcesz zmienić styl żywienia się, ale zastanawia mnie czy to "obżeranie się" nie ma podłoża w Twojej psychice. Szczególnie że piszesz o poczuciu winy po zjedzeniu. Może warto zasięgnąć porady specjalisty? Ja osobiście polecam dużo ruchu - ruch powoduje że jest się szczęśliwszym Poza tym ogranicz bomby kaloryczne - nie mówię, żeby wykluczyć, małe szaleństwo raz na jakiś czas nie zaszkodzi Będę za Ciebie mocno trzymać kciuki !!!! Powodzenia!!!
-
kochana ruszam z Toba
OD JUTRA NIE OD PONIEDZIALKU
dla mnie tez jedzenie ma zbyt duze znaczenie, nie umiem zjesc kawalka ciasta czy jednej bulki od razu pochlaniam wszystko a juz bylo dobrze i po kawalku odkladalam ehhhh
walczymy znowu bo zyjemy aby walczyc, do lata bedzie super
pozdrawiam:*
-
dzięki za wsparcie! jezeli chodzi o moja gabaryty to sytuacja przedstawia się nastepująco: 73 kilo i 155 cm... Niezbyt rewelacyjnie to wygląda. Jeszcze 2 lata temu ważyłam 50 kilo i wyglądałam naprawdę super, a przede wszystkim czułam się inaczej. Wtedy tez uprawiałam duzo sportu, jeżdzilam na rowerze prawie codziennie po 2 godziny (wtedy miałam z kim...). Jeżeli chodzi o jedzenie to slodycze jadlam je sporadycznie (raz w miesiącu). Natomiast w przypadku chleba i ziemnikaów, to jadłam ich dosyć sporo (chleb razowy, ziemniaki gotowane na parze), no ale tez dużo spalalam. Teraz wiem, że muszę zabrać się za sport. Chciałabym zacząć biegać i chodzić regularnie na basen. Przy odrobinie samozaparcia wierzę, że mi się uda...
-
Alessaaa w takim razie zaczynamy!!! Jaka dietę masz zamiar stosować?
-
z takiej racji iż nasze tytuły wątków są do siebie zbliżone podobnie jak i miłość do jedzenia postanowiłam napisać ...a więc powodzenia,dasz radę i za niedługo 55 kg ujrzysz na wadze..3mam kciuki!!!!!
-
Ja sie dolaczam do odchudzanka i trzymam kciuki dasz rade na pewno!!!
-
Juleczkam1 trzymam kciuki i witam oczywiście.
Ja też jestem od niedawna i mam do zrzucenia już 21 kg a było 22. Tydzień regularnego jedzenia i niestety chwilowo bez ćwiczeń a są efekty. Wiem co czujesz ja też tak miałam że najchętniej sama zjadłabym np: całą roladę lodową, a dziewczyny z forum pomagają - jesteśmy jedną wielką rodziną, która mnie uzależniła w ciągu tygodnia i nie potrafie bez niej już funkcjonować. Zobaczysz że wszystko pójdzie ok i szybko zobaczysz efekty.Buziaki :-*)
-
Cześć kochana! Wiesz, znam te objawy: niemożliwe, żeby poprzestać na jednej kostce czekolady, albo jednym kawałku chleba. I potem to poczucie winy i wielka chęć, żeby tylko móc cofnąć czas Kończy się na tym, że próbujemy w ogóle tej czekolady nie tykać, chociaż cały czas się o tym myśli. Dobrze, że wzięłaś się za siebie. Wiem na 100%, że z tego da się wyjść, tylko potrzeba cierpliwości i czasu. Uważaj na siebie :*
-
juleczkam1 ja też zaglądam do Ciebie i trzymam kciuki za powodzenie!!
Ja też niedawno zaczęłam i mówię Ci, że razem damy radę!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki