Wątek: kolejny raz.....odchudzanie

Znalazlam sie na forum przez przypadek.Mam 36 lat 176 cm wzrostu i waze 82 kilo (bylo juz zle bo 87) ale udalo mi sie troche spalic jezdze na rowerze stacjonarnym 2 razy dziennie po 40 min, cwiczenia i oczywiscie dieta no ale nie moge przelamac sie aby pic 2 litry wody nie przechodzi mi 5 lat temu chodzilam na silownie 7x w tygodniu nie oszczedzalam sie i wygladalam jak dla mnie super dobrze choc ludzie mysleli ze jestem chora No coz maz i 15sto letni chlopcy ktorzy potrzebuja normalnie zjesc pomoglo mi to w tyciu,ale mam nadzieje ze uda mi sie wytrwac w tym postanowieniu tym bardziej ze nie pracuje i siedze w domu.Chyba potrzebuje wsparcia Pozdrawiam

Wez sie w garsc i napewno bedzie dobrze
Teraz bedzie pewnie juz ladnejsza pogoda to i zapal do dzialania wiekszy tylko wyobraz sobie jak bedziesz wygladala latem po zakonczonej dietce no i jaki maz bedzie dumny hehehe
Pozdrawiam i bede zagladac do Ciebie!!

dobrze cie rozumiem bo sama zaczynam po raz ktorys, juz nie pamietam który... tez mam w przeszłosci zaliczone stany ze wazyłam idealnie, a ludzie zwracali mi uwage ze az przesadzam... esz gdzie te czasy co mowili ze mam jesc ;p teraz to tylko pocierszaja "ze nie jest tak zle" ;p zycze powodzenia, pozdrawiam

Witam na forum!
Trzymam kciuki ja właśnie zaczynam i schodze z wagi 87 i mam 175cm, wiem jak to jest, być dużą i uwaga - będę cię gonić więc chudnij kochana, chudnij!!!
Będziesz moją motywacją. Pij wodę często a mało to bardzo nawadnia organizm, bo jak wypijesz od razu więcej niż pół litra to to przez ciebie poprostu przeleci, a przecież nie o to chodzi. Ja popijam 1,5l żywca przez cały dzień co pół godziny kilka łyczków i w międzyczasie herbatka, kawka zbożowa i już masz 2 litry a czasem i więcej. Trzymam za nas kciuki. Wpadne do ciebie jeszcze . Buziaki :-*)

Na pewno dasz radę, z resztą tutaj na forum będziesz mieć wsparcie więc odchudzanie pójdzie łatwiej
pozdrawiam

Dziekuje,kochane jestescie ze sie odezwalyscie wlasnie juz jestem po obiadku piers z kurczaka grillowana i surowka z kapusty kiszonej bez oleju no i oczywiscie herbata zielona,zaczynam pic te nieszczesna wode choc idzie mi to jak krew z nosa no ale jak trzeba to trzeba.Pozdrawiam Was bardzo goraco.

Nie musisz pic wody jesli nie lubisz.. zastap ja np herbatkami , a bardzo dobra jest zielona herbatka z cytryna mniam tetley chyba

Dzieki Maxima musze zakupic i przetestowac jak na razie mam zielona lisciasta i dobrze wchodzi mysle o jakis wspomagaczach do spalania tluszczu wlasnie siedze przy laptopie i szukam czegos dobrego.Moze masz juz cos przetestowanego?Wiem ze nie na wszystkich dziala to samo ale moze cos zasugerujesz?

Witam nowa kolezanke
Widze, ze checi i motywacja sa wiec do dziela! Prosze nam ladnie meldowac o jadlospisie i cwiczonkach i razem damy rade
Buzka

mam, przez jakis czas stosowalam tabletki thermo fat burner, jak na mnie dzialaja poprostu cudownie!! pozatym duzo ludzi je chwali iii pan w sklepie tez zachwalal.. wiec kupilam pierwszy raz z nutką niedowierzania.. a teraz kupuje je od czasu do czasu. tluszcz zlatuje nawet wtedy kiedy jesz odrobine slodyczy i nie cwiczysz.. to jest typowy spalacz tluszczu ... podgrzewa troche organizm i po swojemu modyfikuje to co zjadlas w trakcie dnia, jesli dolozysz cwiczenia to efekty beda na mur beton! ja dzieki tym tabletkom sgubilam tluszcz w miejcach gdzie nie moglam sie go pozbyc niczym innym... czyli boczki i brzuch.. no i z innych miejsc oczywiscie tez zlecial proporcjonalnie.
no i nie ma efektu jojo to przede wszystkim, wiec polecam bo na mnie zadzialal bardzo dobrze!
(troche napisalam jak jakis sprzedawca czy co :P ale ze sprzedawaniem tego nie mam nic wspolnego)