mi dobrze
jem coraz więcej i wczoraj mierzyłam moje wymiarki to mi od razu się chumorek poprawił![]()
ogólnie ta cała dieta u mnie wywołała pozytywne uczuciaa wczoraj nawet ugotowałam sobie taki pyszny podwieczorek - naleśniko-omlecik z bananami, serkiem białym i miodkiem - pychotka
![]()
a dziś jadę do rodziny więc będę jadła chyba jak nigdy :P no ale teraz to muszę trochę przytyć bo pomimo, że zwiększam już te posiłki to i tak waga mi spada.. a dąże teraz tak do 48-49kg, chociaż może być nawet i 50 jeśli ciałko będzie ładne i jędrne
a jak tam u was moje drogie?![]()
Wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet![]()
Zakładki