witajcie oj cięzki dzień za mną, jutro jeszcze tylko jedna maturka próbna i spokój do maja

co do jedzenia.. na sniadanie dwie kanapeczki i oj chyba zgrzeszyłam niezmiernie zjadająć ziemniaczki pieczone, chyba po prostu potraktuję to jako obiad i teraz poczekam na wieczorne jabłko.. jak uważacie??