Wersja do druku
Witam, witam :lol:
Rzeczywiście, gdy słoneczko za oknem to od razu ma się lepszy humorek.
Jestem już po śniadanku i właśnie wybieram się na stepperek.
Zrobiłam sobie dzisiaj omlecik. Zawsze robiłam go z kilku (3) jajek, mleka, dużo mąki, soli. A teraz wzięłam tylko jedno jajeczko, łyżkę mąki, odrobinę wody i łyżkę oleju do smażenia. Wyszedł cieniutki, ale o wiele lepszy niż ten gruby. Muszę częściej robić sobie takie śniadanka :P
Wiosna, ach to ty...
http://www.tapety.lajcik.pl/kwiaty/kwiaty08.jpg
Mhm...omlecik...najlepiej z szynką i żółtym serem :P W moim wykonaniu to straszna bomba kaloryczna, dlatego rzadko go robię.
Miłego dnia :D
ja ma przepis na omlet z płatkami owsianymi chyba :roll: jeszcze go nie jadłam hehe ;)
u mnie za oknem tez soneczko :):):)
mam nadzieje że tak ozstanie bo az chce się zyć!
Życze Ci miełgo dzionka :)
Z płatkami owsianymi :roll: To dobry chyba jest. A mogłabyś napisać przepisik Aniołku :?:
omlet z platkami owsianymi? dziwnie brzmi ale w sumie moze byc dobre :) czekamy na przepis :D
i jak tam idzie dietkowanie pani bezcellulitowa? :D
a tej twojej wiosny to jakos nie widac za oknem ...
U mnie wiosna też jakaś dziwna, bo niby słońce jest, ale wczorajszy śnieg też jeszcze widać...
A dietkowanie idzie dobrze - dziękuje Koczkodanku :P
Tak poza tematem - macie może jakieś sposoby na skurcze łydek i kolkę :?:
Ostatnio jakoś mi to doskwiera, niby zawsze dużo chodziłam i kolki nie było, a dzisiaj pospacerowałam 30 min. i już się pojawiła... :roll:
Mnie zawsze mówili, że skurcze łydek oznaczają niedobory wapnia i magnezu.Nie wiem ile w tym prawdy jest.Brzmi w sumie rozsądnie.Jeśli chodzi o kolkę to wystarczy przyciągnąć mocno nogę do bolącej strony i tak chwilę przytrzymać.Ból jest wywołany skurczem przepony.Pojawia sie przy złym oddychaniu w czasie biegu lub szybkiego marszu.
Może rzeczywiście mam jakieś niedobory :roll: Chyba powinnam badania sobie zrobić albo jakieś witaminki zacząć zażywać...
ja też słyszałam, że one się z niedoboru tych witamin biorą..
więc warto zainwestować w witaminy
ja kiedyś brałam MagnezB6 czy jakoś tak.. ale nie pytaj na co, bo nie pamiętam:)
skurcze łydki to magnesik...
a kolka hmm oddychanie wdech nosem wydech ustami ;)
a przepis to :)
ojj z otrębami :lol:
jajko roztrzepać z 2 łyżkami otrębów przennych greanulowanych . oddaj dwa ubite bialka delikatnie wymieszaj i usmaż :) posypać cynamonem i omlet gotow y:)
(można go robić z 3 białek i wtedy bez zołtka:))
Co do magnezu warto go uzupełnić bo te skurcze łydek to faktycznie niedobór. Warto też przy okazji łykać wapń:) Tak mój w-efista mówił jak nas skurcze w łydkach łapały:) A tak od siebie spytam czy pijesz duzo kawy? Jeśli tak to moze troszkę ogranicz bo wypłukuje magnez z organizmu:) Pozdrawiam
27.03.2008
:arrow: omlecik z jednego jajka z serkiem smażonym, wędlinką drobiową i ogórkiem zielonym, herbata zielona 200 kcal
:arrow: jabłko, herbata zielona 55 kcal
:arrow: fasolka po bretońsku z dwoma kromkami chleba pełnoziarnistego 700 kcal (niestety :oops: )
:arrow: banan 120 kcal
:arrow: kawa 3w1 70 kcal
:arrow: Raffaello 1 sztuka, herbata miętowa 50 kcal
:arrow: serek wiejski light 150g 120 kcal
:arrow: batonik Fitness 90 kcal
Razem: aż 1405 kcal :roll:
+ 1,5 litra wody niegazowanej, 30 min. na stepperku i 30 min. spaceru
Ale kalorii za dużo :evil: :evil: :evil:
Dziewczyny, dzięki za rady. Mam jakieś witaminki, Vitaral chyba, magnez tam jest, więc zacznę łykać. Może pomoże.
Aniołku dzięki za przepisik wypróbuję na pewno :lol:
Gosiu właśnie nie piję dużo kawy, prawie wcale. Ale biorę Therm Line II, czyli dziennie 140 mg kofeiny. To dużo :?:
Nie tak koszmarnie duzo:) I pochwalę cię, że po swojej małej wpadce nie rzuciłaś się na jedzonko z załozeniem "dzisiejszy dzien i tak jest stracony". Ja miałam taki system kiedyś. A potem wiadomo kac moralny. Jak jeszcze troche poćwiczyłas dzis to nie jest źle a jutro bedzie lepiej:)
Oj, happysad też to przerabiałam :roll:
Czyli wychodzi na to, że w końcu dojrzałam do dobrych decyzji.
Też nie sądze, że to jest jakoś koszmarnie dużo.
Założyłam sobie, że muszę się mieścić w limicie 1200-1500 kcal, im mniej tym lepiej, ale wiadomo, że nie zawsze tak się da.
Ten dzień jest średnio udany, bo w sumie zgubiła mnie ta fasolka, gdybym zjadła inny obiadek za 400 kcal to bez problemu byłoby 1200 kcal. Na jutro przewiduje mniej kaloryczny posiłek, więc będzie dobrze :wink:
ja jutro tęz mniej kalorii dzis nawet nie zliczyłam :/
Megan,
jest dobrze :!: Spaliłaś spacerkiem i 30 min. na steperku
Dziewczyny, a jak to jest z wagą przed okresem u Was. Bo ja raz ważę mniej, raz więcej i w sumie to już sama nie wiem jak to powinno być...
Aniołku jutro będzie lepiej :lol:
Zależy od organizmu.Ja cała puchnę ale waga stoi mi w miejscu. Moja współlokatorka natomiast przybiera ok.2 kg na wadze.
Udanego wieczoru.
mi sie woda zatrzymuje w organiźmie/chyba/i cała taka opuchnięta jestem:) Brzuszek jak w 6 miesiącu ciąży :lol: i na wadze trochę przybywa. Ale potem spada i jest ok. Mam tylko złotą zasade nigdy sie nie ważę przed okresem bo po co się stresowac. Pozdrawiam
Aaaa to moze dlatego mi waga stanęła i nie chce ruszyć :(
jeszcze ...
http://img225.imageshack.us/img225/4...lomniejvb7.jpg
Czyli jak widzę - różnie to bywa z tym okresem niedobrym :wink:
Carrisma widzisz już jakieś zmiany w swoim ciele :?:
Dobranoc Dziewczyny :lol:
http://priv.twoje-sudety.pl/~tomciop.../dobranoc2.jpg
Znalazłam właśnie na YouTube zestawy ćwiczeń 8 minute. Kiedyś je stosowałam i muszę przyznać, że efekty były całkiem widoczne.
Jakby ktoś chciał:
:arrow: ramiona http://pl.youtube.com/watch?v=sSby1U...eature=related
:arrow: brzuch http://pl.youtube.com/watch?v=iWxM99...eature=related
:arrow: pośladki http://pl.youtube.com/watch?v=dnBhn7...eature=related
:arrow: nogi http://pl.youtube.com/watch?v=uLIfN-...eature=related
Muszę zacząć :!:
ja też radzę nie ważyć się ani bezpośrednio przed ani bezpośrednio po okresie.
waga wskazuje więcej;)
Cześć dziewczyny,
Wstałam dziś niestety w złym humorze, a to dlatego,
ze się ważyłam i moja waga wciąż nie chce drgnąć :(
Ale cierpliwie poczekam, juz niedługo pewnie się ruszy :!:
Czuję się już zupełnie inaczej, moje ciało też już się trochę zmieniło,
ale to dopiero 3 kg.
... Jeszcze
http://img256.imageshack.us/img256/8...lomniejjx1.jpg
A co tu tak cicho, wszyscy jeszcze śpią :?:
Lecę teraz do pracy, więc później do was zaglądne.
Życze Wam udanego dnia :D
Pewnie, że śpią. Ja też jeszcze ziewam do komputera :roll:
Carrisma będzie dobrze, zawsze są takie przestoje podczas odchudzanka. Trzymam kciuki za następne ważenie :lol:
I miłego dnia życzę wszystkim :lol:
Teraz idę coś zjeść i na zajęcia.
Mamy dzisiaj mieć kolokwium, tzn. miało być po świętach, ale nikt nie wie kiedy dokładnie, więc pewnie go nie będzie... Bo niewiele umiem :roll:
Trzymajcie kciuki :D
Powodzenia Megan
Dziękuje bardzo.
Muszę się jakoś zmobilizować do nauki, bo coś mi ciężko po świętach :roll:
Dzień dobry!
Słoneczko za oknem aż chce się żyć!
Skąd ja to znam ;) też już bym musiała zaczać wkuwać na egzamin ale tak mi sie nie chce a materiału tak dużo :roll: :roll:
Życze wspaniełego dzionka pełnego sukcesów :)
Aż nie chcę myśleć o egzaminach, tym bardziej, że większość mam ustnych w tym semestrze. Nie chce im się sprawdzać, to będą nas męczyć pytania i patrzeniem prosto w oczy. Jak ja tego nie lubię :evil:
a ja wolę egzaminy ustne bo wtedy więcej pamiętam;)
no ale to zależy od przedmiotu i wykładowcy ;)
trzymam kciuki za dzisiaj :)
Dasz rade :D trzymam mocno kciuki :D http://img329.imageshack.us/img329/4194/puiwpplsx1.gif
Za wszystkie kciuki dziękuje.
Ale kolokwium nie było, zapomniał chyba czy coś - nieważne, ważne, że nie było :lol:
oo hehe ja musze do wtorku wymysle temat pracy licencjackiej :( i nie mam żadnego pomysłu ehhh szlak by to...
zartaz ide szukac shape bo już worcilam ze szpiatala ;D a jak ditka :)?
Oj oj, praca licencjacka to już wyższa półka. Ja dopiero na pierwszym roku jestem :lol:
A dietka dobrze, dziękuje.
A jak u Ciebie :?:
A tego Shape'a to chyba jeszcze nie ma w ogóle, bo pytałam w kilku kioskach i mi powiedzeli, że jeszcze nie dostali.