-
no dziękuję bardzo za rady!
tego nie pomyślałam! gotowanie na parze, spróbujemy...
Kawa, ciastka, itd... też się postaram,
bo jak dotąd przyznaję się bez bicia: nie unikałam, wiem to źle.
Chcę karmić bardzo, i wiem że muszę to jakoś pogodzić z moim odchudzaniem,
moja mama zawsze mówiła: "WSZYSTKO ALE Z UMIAREM"
święte słowa.
dobra ziewam/ to znak/ pa!
będzie dobrze (dziś byliśmy na urodzinkach, za tydzień w piątek ja mam też impreza, 10-tego idę do znajomej, 14-tego ma moja mama, 21 szwagierka, 22 siostra (a w międzyczasie ciocia robi 80-dziesiątkę /dokładnie nie pamiętam od cioci daty ale wiem że w maju bo już mówiła dawno) no i co
Jak tu nie zwariować z tym odchudzaniem wszyscy majowi.
Muszę tylko znaleźć jakieś sposoby na dobre przypominacze, jakiś alarm w kieszeni lub coś w tym rodzaju, że jak tylko pomyślę o tym złym jedzeniu to się włączy albo coś....
no właśnie czemu jeszcze takiego czegoś nie wymyślili, różne rzeczy wymyślają a tu taka potrzeba i nic w tym kierunku nie robią... hihi
Byle tylko do czerwca dotrwać z tymi kg nie mówiąc już o chudnięciu, ale zobaczycie dam radę
Przyznaję się - ważę 93 kg SUPER GRUBASEK! no jak do końca maja schudnę te 3 kg chodziaż to będzie sukces!
Mam bojowe zadanie, zobaczymy, trzymam za siebie kciuki,
... no za was też!!!
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki