-
Miłego dzionka życzę
CEL I: 90 kg UDA SIĘ!!!
-
Dopiero teraz przeczytałam te Twoje zmiany i powiem Ci, że 7 lat to wcale nie tak dużo. Od półtora roku jestem z facetem, który jest ode mnie o 17 lat starszy, a nie czujemy tego w ogóle. On ma spore doświadczenie życiowe, ja zawsze byłam dojrzała jak na swój wiek i naprawdę czuję się z nim super. Moja mama nadal nie jest przekonana do tego, ale z drugiej strony wie, że ja jestem szczęśliwa. Nie wiem co będzie za np. 2 lata, ale teraz jest naprawdę wspaniale, choć myślałam, że nic z tego nie będzie.
Ekonomia - też fajny kierunek, ważne żeby Tobie się podobało.
CEL I: 90 kg UDA SIĘ!!!
-
happysad89r ja jestem od 10 lat z facetem, starszym ode mnie o 8 lat, jestesmy 6 lat po slubie i mamy 5 letniego synka i muszę ci powiedziec ze jest zajebis........,więc nie przejmuj sie różnicą wieku jezeli jestes szczesliwa
-
Gdzie się podziałaś
CEL I: 90 kg UDA SIĘ!!!
-
Miłego dnia
-
dzis byłam na akcji krwiodastwa... kurcze słabo sie czułam widocznie miałam słabszy dzien. ciągle ziewam i kręci mi sie w głowie wiec tylko wpadam powiedziec dobranoc;***
-
Nie wstałam dziś do szkoły... Masakra. Taka zmeczony byłam, że nie słyszałam budzika. No cóż te mniej urokliwe uroki oddawania krwi. Jednak już jest ok W kwestii samopoczucia fizycznego. Pożarłam się wczoraqj ostro z moim mężczyzną. Ja wiem, że on może mieć trochę racji. W końcu jesteśmy ze sobą już przeszło rok. Jednak powinien mnie też postarać się zrozumieć i jak kocha to niech poczeka do cholery:/ Dobra bo bede znowu ryczeć a to nienajlepszy pomysł jest. Nie zajadłam póki co dołka czekoladą więc nie jest źle. Pozdrawiam:**
-
Nie przejmuj się,przemyśli sobie wszystko i będzie dobrze! Tylko nie płacz i trzymaj się z daleka od czekolady!
-
Cześć,
Przeczytałam cały Twój wątek, i dosyć szybko mi poszło, bo 'lekko piszesz' Czytałam i miałam wrażenie jakbym czytała o sobie, jakbyś opisała moje życie 4 lata wstecz.
Na tym forum jestem odkąd pamiętam, przeglądam wątki, ale rzadko coś piszę. Czasmi mam postanowienie: wezmę czynny udział w forumowym życiu i w końcu skutecznie się odchudzę, ale mój zapał szybko wygasa.
Twój wątek zmobilizował mnie do tego stopnia, że napisałam to co czytasz i obiecuję odiwedzać Cię często i regularnie... i w koću wziąć się za siebie, bo mobilizacji mam duuuuuuuuuuuuzo tylko jakoś ciężko mi z tego korzystać:/ Ale odbiegam od tego co chciałam napisać.
Gratuluję racjonalnego i zdrowego podejścia do odchudzania! Trzymam za Ciebie kciuki i życzę powodzenia!
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki