Wątek: Krzycze :(

Zamieszczone przez agarafka

Dziękuje Dziewczyny.

Staszka 5 za mną Słońce, które a'propos spadało rok, jak nie lepiej, a co najśmieszniejsze bez zadnej diety, od tak zakochałam się hehe.

Staszka jest ślepa i nie umie liczyć. :P Ale i tak gratuluje tych 5, to też sporo.

To będe pracować...może przyniesie to wymierne efekty

Pozdrawiam

Ja też trzymam kciuk
Pozytywne myślenie i wszystko będzie dobrze Zamiast "może przyniesie wymierne efekty" powiedz sobie: PRZYNIESIE I JUŻ!
Powodzenia

Kochana, to ja życzę powtórnego zakochania
Nie przejmuj się swoimi nastrojami, zniechęceniem... Organizm nie dostaje wszystkiego, co powinien, wiec ośrodki przyjemności nie działają tak, jak trzeba. A waga stanęła, bo pewnie organizm sie buntuje z powodu braku kcal , albo jesteś w takiej fazie cyklu. Nie martw sie nastrojem. Po prostu rób swoje. Trzymam kciuki uda CI się na pewno