Wątek: Chce sie oczyscic po zimie i zrzucic co nie co:)

NIE MÓW O BANANACH!!

WPROWADZAM OGÓLNY ZAKAZ MÓWIENIA O BANANACH!!



(Bo ja to bym najchętniej wcinała tylko i wyłącznie banany w czekoladzie, na śniadanie, obiad i kolację...)

Martynko miłego, jabłuszkowego dnia życzę

ja również

Jak milo zajrzec na forum Odrazu lepej sie czuje Ogolnie wstalam bez bolu glowy, czuje sie w miare dobrze i nie mam ochoty na 1000 kcal, na jablka moze tez nie ale bede je jadla zeby nie zemdlec przypadkiem Na szczescie uwielbiam herbatki zielone czerwone itd. a do tego od malego nie slodze wiec nie mam problemu z tym:P Zycze milego dzionka wszystkim odchudzajacym sie:* a przedewszystkim sily!

ja bym nie dala rady na samych jabłkach podziwiam
Hehe, a w diecie mam jeden problem z głowy - nienawidze bananów

Witam kolejnego goscia No i ja tez nie dalam rady zjadlam dzisiaj jedno jablko i myslalam ze zwymiotuje, tak wiec zjadlam tylko jedna kanapke z ciemnego pieczywa z tunczykiem i nic wiecej, pije wode i herbatki zielone i czerwone. Mam nadzieje ze duzych opierdzieli nie dostane, ale poprostu jabluszko mi nie wchodzi:/

Halo dziewczynki gdziejestescie? Najgorsza taka ciza wlasnie wstalam i pije zielona herbatke z vitaxu.. Wczoraj tak sie skonczylo ze zjadlam tylko jedno jablko i jedna kanpke z czarnego chleba z tunczykiem, to chyba mnie nie skresla?????????

Widze ze nikt dzisiaj nie zajrzal troche mnie to martwi.. ale mam nadzieje ze jeszcze dzisiaj ktos mnie odwiedzi Tak jak pisalam wczesniej jablka mi nie sluzyly. Dzisiaj zjadlam jedna kanape z jajkiem i kielkami na sniadanie, na drugie sniadanie 3 krakersy dietetyczne, i na obiado kolacje saltke grecka kolo godziny 16, dzisiaj juz nie zamierzam nic jesc, ewentualnie kolo 18-19 jablko. Duzo pilam wody i herbatek. Pozdrawiam!!!!

O nie... <żałobnamuza> Zdradziłaś nas... <ciszapełnagrozy> Przerwałaś dietę jabłkową... <oburzenie> Skreśliłyśmy Cię po prostu na amen, sama widzisz, że żadna z nas już Cię nie odwiedza, to znak naszej pogardy!!





No przestań. Jak się czułaś źle to dobrze, że zmieniłaś jadłospis. Wiesz, zazwyczaj na początku na detoksie czuje się źle, to dość charakterystyczne dla diet oczyszczających. Ale przecież Ty sama najlepiej znasz swój organizm i widzisz co mu nie służy. Jest ok!

Staszka sie smiej:P jak zaczelam czytac Twojego posta to az sie przestraszylam:P ale druga czesc to dla mnie kamien z serca heheh moze to smieszne ale to forum ma dla mnie wielka sile jesli chodzi o wsparcie:P Musze sie pochwalic ze bylam dzisiaj a zakupach i obkupilam ie w spora ilosc zdrowych warzyw herbatek, ryb, krakersy dietetyczne w razie checi czegos z chrupani a na czarna godzine jak bym chciala rzucic diete z braku slodkiego kupilam jakis dietetyczny szkocji puding czekoladowy, ale on zostaje na chwile grozy hehehe:P Od jutra zaczne opisywac dokladnie swoje posilki, jakby co to prosze o wskazowki co dobrze a co zle Czuje ze teraz mam naprawde duzo sily ta dieta to bedzie zmiana stylu zycia na zdrowy i sportowy Pozdroo