Strona 1 z 13 1 2 3 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 130

Wątek: Początkujący-wspierajmy się

  1. #1
    Awatar Ladusia
    Ladusia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2008
    Posty
    131

    Domyślnie Początkujący-wspierajmy się

    witam wszystkich ktorzy juz odniesli jakies sukcesy w odchudzaniu i dbaniu o sylwetke ale glownie apeluje do tych ktorzy tak jak ja sa na poczatku tej drogi i potrzebuja wsparcia i motywacji... pewnie takich watków jest tysiace ale jesli tylko macie ochote piszcie o swoich sukcesach, nawet tych najdrobniejszych (obiecuje ze tez bede) i o porazkach rowniez, cos razem poradzimy, na pewno w grupie bedzie nam latwiej... kto sie ze mna odchudza?? zapraszam i milej niedzieli zycze wszystkim
    Chudnę z profesjonalną pomocą dietetykaw teorii 7,5 miesiąca do wagi 77

  2. #2
    Awatar Gosia85
    Gosia85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2008
    Mieszka w
    Jastrzębie Zdrój
    Posty
    39

    Domyślnie

    masz jakiś konkretny plan?
    planujesz jakieś ćwiczenia fizyczne?
    zaczynasz prawie z takiej samej wagi jak ja zaczynałam
    uda Ci się, zobaczysz.
    grunt to trzymanie się diety, dużo ruchu i wody mało słodyczy. pozytywne nastawienie i będzie ok
    Faza I od 15.06.2009
    Faza II od 25.06.2009

  3. #3
    Awatar Ladusia
    Ladusia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2008
    Posty
    131

    Domyślnie

    Witaj
    Rzeczywiscie zaczynam podobnie jak Ty Taka waga to dla mnie nowosc, nigdy tyle nie wazylam, najwiecej 76 kg, ale to bylo rok temu, nie wiem co sie ze mna stalo ze az tyle przytylam...chociaz mam pewna teorie jak zwykle wszystko wina facetow te obiadki na miescie, filmiki w lozeczku, wieczorki na kanapie, no i wszystko razem dalo efekty bardzo szybko... no ale trzeba wreszcie powiedziec dosc, za 16 miesiecy biore slub i chce jakos wygladac na zdjecich, poza tym maz mnie nie przeniesie przez prog jak tak dalej pojdzie
    a plan mam... opiera sie on glownie na diecie 1200 kal, codziennym rowerku i cwiczeniach, slodyczy na szczescie nie jadam namietnie, ale moim przeklenstwem sa fast foody, chyba jeszcze gorzej niz czekoladki
    wczoraj nawet mnie kusilo, bo mi moj facet caly dzien o pizze jeczal ale bylam twarda i nie zamowilismy
    Chudnę z profesjonalną pomocą dietetykaw teorii 7,5 miesiąca do wagi 77

  4. #4
    Awatar keiko
    keiko jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-01-2008
    Mieszka w
    Strzałkowo
    Posty
    51

    Domyślnie

    Witam, i od razu napisze że mam podobnie z tym jedzeniem właśnie pizzy, czy kebabów za którymi przepadam no! i tak tak to wina facetów!! bo wieczorne kolacyjki doprowadzają do katastrofy a człowiek chce po prostu usiąść ze swoją połówką i razem zjeść, taka forma spędzania czasu razem...aktywnie czy inaczej się nie da, bo mamy dużo dużo pracy i nie widzimy się cały dzień
    Do tego dwie ciąże...dla niektórych moja waga..nie jest duża..ale ja mam 164 cm wzrostu więc co nieco na tej talli(a raczej teraz jej braku) się uzbierało...

    zaczęłam ćwiczyć na hula hoop nie jeść kolacji i dużo dużo pić...talia zaczyna się pokazywać lekko ale zawsze coś.dlatego tak namiętnie wszystkim polecam choćby 10-15 minutek dziennie z tym kółkiem któe kosztuje nie wiem ok 7-10- zł...

    Będę do Ciebie zaglądała, jak tylko znajdę chwilkę, powspieramy się nawzajem,życzę powodzenia

  5. #5
    Awatar Ladusia
    Ladusia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2008
    Posty
    131

    Domyślnie

    Zapomnialabym o kolejnym przeklenstwie....niedzielne obiadki u babci... taka tradycja rodzinna i nijak sie wymigac nie mozna..a dzis pierozki byly. Zbuntowalam sie i bez tluszczyku zajdlam ale to w dalszym ciagu pierozki...musze to odpracowac na rowerku dzis, no i na kolacje jogurt...koniec jadlospisu na dzis bo przekrocze te moje 1200.

    A mojego Misia zapcham dzis pierogami wieczorem to moze przestanie marudzic o ta pizze

    Dzieki za to ze jestescie ze mna, w kupie sila
    Chudnę z profesjonalną pomocą dietetykaw teorii 7,5 miesiąca do wagi 77

  6. #6
    Awatar keiko
    keiko jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-01-2008
    Mieszka w
    Strzałkowo
    Posty
    51

    Domyślnie

    a ja ci powiem że dziś zrobiłam farsz(kapusta +grzybki) i jutro właśnie sobie zrobię pierożki na obiadek...tego nie jesz codziennie...do tego mam barszcz(koncentrat rozrobię go z bulionem) taki mam plan na jutro..i obiad z głowy.

    piszesz że masz problem z niedzielnymi obiadami, kochana przy odchudzaniu można jeść bardzo dużo, ale trzeba się ruszać..a dwa jak będziesz cały tydzień trzymać dietkę to jeden porządniejszy obiad-jako nagroda?..i w niewielkiej porcji nie zaszkodzi na pewno, więc z tym co jak co nie ma problemu..tym bardziej jak potem będziesz sporo piła i zjesz lekką kolację nie wiem jogurt i troszkę do tego płatków..


    damy radę ja się zawzięłam, choć nie mam ostatnio czasu na układanie jadłospisu itp...samo zaczyna lecieć w dół..po prostu drastycznie nie zmieniam jadłospisu tylko kilka zasad:

    -zero jedzenia po 18(lepiej zjeść porządny obiad niż potem wieczorem chodzić i co chwilę zaglądać do lodówki i podjadać..)
    -ćwiczenia choć troszkę,bo ja też leniwa jestem strasznie ale nawet głupi spacer 20 minutowy zawsze coś..
    -i pieczywo..zero jasnego pieczywa..choć ma te same kcal co ciemne..to ciemne ma więcej błonnika..a jak akurat nie mam ciemnego chleba to jem po prostu samą szyneczkę czy wstawiam sobie parówkę..kalorycznie na to samo wyjdzie a się najem...

    Niektóre osoby powiedzą że jak dieta to dieta, ale Twoją słabością jest właśnie pizza itp, ogranicz to przez miesiąc...a zobaczysz efekt..od razu cudów się nie spodziewaj, najbardziej zniechęcające jest to czekanie na efekty..ale czego się nie robi dla samopoczucia! pewnie przynudzam bo sama jak bym się stosowała do teorii to bym była super laska..ale właśnie ta mobilizacja i szukanie wsparcia-dlatego tu jestem i na takowe liczę

  7. #7
    Awatar Ladusia
    Ladusia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2008
    Posty
    131

    Domyślnie

    Oj ja wiem..to sie wszystko wie, i nawet wiem ze to daje efekty bo jakies dwa lata temu schudlam tak 10kg, wlasnie bez kolacyjek po 18, dzieki cwiczeniom, piciu wody i jakos mnie wtedy do pizyy nie ciagnelo....to sie wszsystko wie, w teorii to my mistrzami jestesmy

    gorzej z praktyka...

    Ale teraz jestem zdeterminowana Tym bardziej ze moj facet powiedzial ze tydzien nie wytrzymam, a ja mu udowodnie (i sobie) ze wytrzymam...

    ogolnie to uwazam ze zadna dieta nie bedzie skuteczna... bo to nie chodzi o stosowanie diety tylko zmiane nawykow zywieniowych, a to znacznie trudniejsze niz zastosowanie jednej z diet cud.

    osobiscie polecam ksiazke Cezarego Zaka o tym w jaki sposob on sie odchudzal, wszystko poparte opiniami lekarzy, no i zdjeciami przed i po... motywujace

    mam nadzieje ze za jakis czas bede mogla tu zamiescic zdjecia, i napisze: "to ja przed a to ja po" i bede z tego dumna
    Chudnę z profesjonalną pomocą dietetykaw teorii 7,5 miesiąca do wagi 77

  8. #8
    Awatar Megan
    Megan jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-06-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    14

    Domyślnie

    Hej, hej Ladusia

    Też się przyłączam do dietki i dietkuje z Wami.
    Co do facetów to macie racje, mnie też gubi to jedzenie przy filmach itd.
    Ale ostatnio wprowadziłam zakaz niezdrowego żarcia i każę Mu kroić marchewkę, jabłuszka i inne cuda specjalnie dla mnie

    Trzymam kciuki i zapraszam do mnie


    CEL I: 90 kg UDA SIĘ!!!

  9. #9
    Awatar Ladusia
    Ladusia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2008
    Posty
    131

    Domyślnie

    Megan, pokaz mojemu facetowi warzywka a ucieknie gdzie pieprz rosnie...niereformowalny po prostu... ale ja to zmienie, po slubie bedzie chodzil jak w zegarku

    Powodzenia w odchudzaniu, dzieki za wsparcie
    Chudnę z profesjonalną pomocą dietetykaw teorii 7,5 miesiąca do wagi 77

  10. #10
    Awatar Ladusia
    Ladusia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2008
    Posty
    131

    Domyślnie

    A czy ktos zna moze stronke albo ksiazke gdzie mozna znalezc przepisy na potrawy gotowane na parze? Kupuje parowar, ale nie chce zeby stal bezuzyteczny... a moze wy juz cos wyprobowalyscie?
    Chudnę z profesjonalną pomocą dietetykaw teorii 7,5 miesiąca do wagi 77

Strona 1 z 13 1 2 3 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •