hmm.. dieta kapuściana..
wprawdzie słyszałam nazwę, ale jakoś nigdy nie lukałam w menu. poszukam w necie.
ładnie Ci idzie. mi też nienajgorzej, ale chyba troszkę przekraczam to 1200. no nic, zobaczę co Pani Waga powie.
kapusta kiszona jest pyszna i mogłabym ją jeśc kilogramami, więc wydaje mi się, że to dietka do przetrwania
zatem powodzenia!
Zakładki