-
NIE zaczynam od poczatku!!
Witam na drugiej częsci posta "Zaczynam od poczatku" Z tym, ze tym razem N I E zaczynam od poczatku. To 4 tydzień mojej diety "1200+ruch-słodycze".
Od 3 stycznia schudłam z 68 kg do 65. Jednak nie te 3 kg są najwiekszym moim sukcesem. Jest nim to, ze wiem, że jesli
N A P R A W D Ę
zechcę to
M O G Ę....
Jak na razie trzymam się . Z małym wyjatkiem. Moim problemem są zbyt kaloryczne posiłki popołudniowe - zwłaszcza jak jestem poza domem. Nadal jednak żyję bez słodyczy. Nawet nie jest tak tragicznie. Ostatnie 2 dni charakteryzowały się kalorycznymi obiadkami, których nawet nie potrafię ocenić energetycznie:
piatek 24.01
chleb razowy 140
tosca 33
plast. szynki 80
sucharek wasa 32
mleko 48
pysio 175
kawał pizzy własnej roboty ???
Razem 708 + pizza
sobot 25.01
chleb razowy 180
margaryna 60
1,5 jajka 132
2 pomarańcze 120
jabłko 70
5 mandarynek 125
plast,. szynki 80
wędlina drobiowa 75
pierozki chińskie (mięsno - warzywne ) 10 sztuk
Razem 842 + pierozki
45 min. nauki pływania.
Dzisiejsza waga to 65 kg z leciutkim odchyleniem w stronę 64,5
))
Całuski
reni~~
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki