Hmm no ja myślę że 1200 na czas choroby to za mało.
Jedz więcej ciepłych rzeczy, jogurty są spoko, ale spróbuj sobie przygotować oprócz zupy coś jeszcze - może kasza z chudym mięskiem? Sypnij hojnie ziołami rozgrzewającymi do obiadu, wypij sobie kieliszek wina.
A że cera wygładzona to mnie nie dziwi Ja mam to samo, ale że pyłki są mocno stężone teraz to niestety mam wysypki i zaczerwieniania ale to do czasu