Nie będę się rozpisywać za dużo, pisze blog o moim zbyt "nie ciekawym" jedzeniu . x[
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zapraszam, nie zmuszam.
Dziękuję.
Nie będę się rozpisywać za dużo, pisze blog o moim zbyt "nie ciekawym" jedzeniu . x[
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zapraszam, nie zmuszam.
Dziękuję.
Przestan!!! Weszlam na twoj blog i normalnie galy mi wyskoczyly;/ Z takim jadlospisem daleko nie zajedziesz;/proponuje 1000-1200kcal dietke a ile ty jesz 500??Przeciez jojo murowane. Mowie ci zastanow sie nad soba
wiesz, nie chcę Cię obrażać, ale jesteś świadoma tego co robisz? bo nie wydaje mi się. któraś z dziewczyn tutaj określiła taką dietę mianem 'diety Auschwitz' i niestety ma rację. Z tą tylko różnicą że ludzie w Auschwitz nie mieli innego wyjścia a Ty głodzisz się na własne życzenie
Zakładki